Rano do urny wieczorem do teatru
Osiem spektakli. W każdym same gwiazdy: Zapasiewicz, Budzisz-Krzyżanowska, Żebrowski, Figura. Repertuar od farsy, przez klasykę po głębokie wiwisekcje ludzkiej psychiki. Znamy już program tegorocznych Gorzowskich Spotkań Teatralnych. Teatr im. Osterwy już sprzedaje bilety.- Każdy ma prawo wyboru. Takie przewrotne hasło wymyśliłem dla tegorocznych Spotkań - mówi Jan Tomaszewicz, dyrektor Teatru Osterwy. Rzeczywiście XXIII Gorzowskie Spotkania Teatralne rozpoczynają się... w wyborczą niedzielę, 12 listopada. Tego dnia będziemy wybierać prezydenta i radnych, ale też możemy wybrać się na 'Seks, chemię i latanie', sztukę Zyty Rudzkiej z udziałem m.in. . Barbary Wrzesińskiej, Małgorzaty Sochy i Doroty Dobrowolskiej. Trzy kobiety: córka, matka i babka nie pierwszy raz znalazły się na życiowym zakręcie,. Nie potrafią się porozumieć, ale próbują się do siebie zbliżyć. Sztuka spotkała się z uznaniem w kraju i dostała zaproszenie na festiwal teatralny w Wiedniu, dokąd pojedzie zaraz po przedstawieniu w Gorzowie. Natomiast na deskach Teatru Osterwy, aż do następnej niedzieli przewinie się plejada świetnych aktorów. . - Starałem się jak zawsze wprowadzić kilka spektakli, k tóre niedawno pojawiły się na plakatach scen polskich. Wśród nich 'Samotny zachód' Martina McDonagha z Michałem Żebrowskim i Tomaszem Kotem. W ubiegłym roku wystawialiśmy sztukę tego irlandzkiego autora i chciałbym, aby on przewijał się przez nasz teatr, bo to świetna literatura. Na dodatek przypominająca jakoś również naszą polską rzeczywistość - mówi dyr. Tomaszewicz. To nie jedyne nawiązanie do repertuaru gorzowskiego teatru. Gorzowski zespół wystawiał już 'Czego nie widać' Michaela Frayna. Natomiast Teatr Na Woli zaprezentuje 'Rozkład jazdy', czyli autorską adaptację Petra Zelenki, innej sztuki Frayna 'Chińczycy'. Tu zobaczymy w aktorskim duecie Artura Barcisia i Beatę Fudalej. Zelenka połączył w jednym tekście trzy rzeczy; pastiszu angielskiej farsy, zwariowaną komedii o aktorach chałturnikach i melodramat o samotności i potrzebie miłości. Do tego dodał jeszcze czeski humor i nostalgię. I również nawiązał do 'Czego nie widać', gdyż w 'Rozkładach jazdy' oglądamy kawałek spektaklu 'Chińczycy', aby potem znaleźć się za kulisami. Zupełnie inny nastrój czeka nas na monodramie Katarzyny Figury 'Badania terenowe nad ukraińskim seksem' [na zdjęciu]. Poraża już pierwsza scena. Wyłaniająca się z mroku Figura wlecze ociężałe ciało pod prysznic, gdzie owija głowę foliową torbą. Gdy po chwili rozpłaszcza twarz na szybie, przypomina widmo z horroru. Dalej ciągnie swój traumatyczny monolog o nieudanych małżeństwach, pseudomiłości, pseudosukcesach literackich, dzieciństwie na Ukrainie i samotnej wegetacji w amerykańskim college'u. Monodram powstał na podstawie bestsellerowej powieści Oksany Zabużko, historii Ukrainki, która próbuje ułożyć sobie życie w Ameryce, a jednak cały czas jest pełna lęków i fobii związanych ze swoją przeszłością i swoim krajem. Sama autorka nazywa swą powieść 'postkomunistyczną psychoanalizą narodową'. - To jest teraz taki dobry czas aktorski dla Katarzyny Figury. Warto, abyśmy w Gorzowie również byli świadkami tego co prezentuje na deskach Teatru Dramatycznego, czy też w tym kontrowersyjnym monodramie. Rozpisywała się o tym krytyka teatralna, spektakl jest zapraszany na renomowane festiwale. Aktorka będzie właśnie wracać z Niemiec i udało się nam dograć terminy i namówić na spektakl u nas - mówi Jan Tomaszewicz. Podczas spotkań teatralnych zabłysną też dwa wielkie nazwiska polskiej sceny: Zbigniew Zapasiewicz i Teresa Budzisz-Krzyżanowska. Aktorkę zobaczymy w 'Pięknej pamięci' - przypowieści o blaskach i cieniach, historii pianistki, która traci pamięć. Bohaterka podejmuje walkę, odzyskując również zagubione uczucia, które poświęciła oddając się całkowicie sztuce.. Krytycy pisali o aktorskiej wirtuozerii Teresy Budzisz-Krzyżanowskiej, której na scenie towarzyszą Magdalena Warzrzecha i Tomasz Błasiak. Podobnie pisano o roli Zbigniewa Zapasiewicza w 'Czasie odnalezionym' wg Marcela Prousta. To spektakl oparty na autobiografii francuskiego pisarza, pokazujący momenty w których Proust dojrzewa jako artysta. Zapasiewicz gra barona de Charlusa, człowieka światowego, estety. Homoseksualistę pełnego inteligencji dystyngowanych manier, ale też ironii wobec samego siebie i otoczenia. Towarzyszą mu m.in. Joanna Żółkowska i Olga Sawicka. Tradycyjnie na spotkaniach pojawią się też aktorzy Teatru Starego z Krakowa. . W 'Wariacjach enigmatycznych' opowiadajacych o spotkaniu sławnego pisarza (Tadeusz Huk), żyjącego na wyspie gdzieś pod kołem podbiegunowym z zakłócającym jego błogi spokój dziennikarzem (Piotr Cyrwus), który przyjechał na wywiad. Zaczyna się walka różnych osobowości i światopoglądów oraz rywalizacja mężczyzn o kobietę. Spotkania teatralne sa również okazją dla gorzowian do poznania tego, co robi po sąsiedzku Teatr Lubuski z Zielonej Góry. A w listopadzie przywiezie 'Harpagona'. - To 'Skąpiec' Moliera. Tomasz Man, reżyser i autor adaptacji zmienił tytuł, uwspółcześnił sztukę. Gorzowska publiczność widziała wprawdzie już naszego 'Skąpca'. Ale nie chodzi o to, aby porównywać, lecz zobaczyć inną formę pokazania klasycznej sztuki - wyjaśnia dyr. Tomaszewicz. Tak więc każdy będzie miał możliwość wybrania sobie z programu tego, co mu odpowiada. Część publiczności przychodzi żeby zobaczyć spektakl i spotkać się z osobami znanymi z filmu czy telewizji. - W każdym spektaklu jest gwiazda i oczekiwania na pewno będą zaspokojone. Tradycyjnie również odbywać się będą po przedstawieniach spotkania z aktorami i reżyserami w kawiarni teatralnej - obiecuje dyrektor teatru. Na zorganizowanie spotkań teatr dostał dotację od miasta, ale co roku głównym sponsorem jest publiczność. Z pewnością w tym roku również nie zawiedzie, bo teatr już sprzedał 60 karnetów zupełnie 'w ciemno', gdy nieznany był jeszcze program. Bilety na pojedyncze spektakle kosztują 50 zł , karnet na wszystkie przedstawienia 320 zł, rezerwacje w Biurze Obsługi Widzów w godz. 8-16, tel. 7289939