Republika studentów lalkarstwa

w Akademii Teatralnej posłuchać można utworów legendarnej Republiki

Drugi Ciechowski nam się nie narodził - to pewne, ale parę ciekawych interpretacji przy okazji egzaminu z piosenki aktorskiej powstało. W Akademii Teatralnej posłuchać można utworów legendarnej Republiki i jej lidera.

Rozmaite aranżacje przygotowali studenci III roku. W sumie koncert "Republika Znak" to 15 piosenek z różnych okresów twórczości Ciechowskiego i jego zespołu. Są tu mocne, energetyczne kompozycje z punkową nutą, jak i te melodyjne, nostalgiczne, którym bliżej do folku i popu.

Nie każdy z 15 studentów obdarzony jest dobrym, mocnym głosem. Program można by z powodzeniem skrócić co najmniej o jedną trzecią. Ale takie są wymogi egzaminu z piosenki aktorskiej - przystępują do niego wszyscy, i wszystkich przystępujących tu wysłuchać trzeba, nawet jeśli niekiedy ucho więdnie. Studenci różnie sobie radzą - jedni czasem nie nadążają za muzyką, mają kiepską dykcję, kładą utwór na łopatki, inni wypadają naprawdę interesująco.

W niemal każdym występie - jak to z piosenką aktorską bywa - jest szczypta aktorstwa i próba inscenizacji. To czasem kilka prześmiewczych, karykaturalnych gestów, min, czasem jakiś rekwizyt. Są fajne inscenizacyjne pomysły. W piosence "Układ sił" dziewczyna śpiewająca "Jestem agentką wrogich sił", przygarbiona krąży po scenie w prochowcu. Jest jak skrzyżowanie szpiega z Krainy Deszczowców i Sherlocka Holmesa. Inna, śpiewając "Śmierć na pięć" ("Kolejny kot wyskoczył oknem...") stylizowana jest na kota. Jeszcze inna, wykonując (z dużą ekspresją zresztą) "Nieustanne tango" siedzi niemal cały czas na krześle. Jedyny ruch to tylko kiwanie stopą i palenie papierosa. Dobrze, w sensie wokalnym i choreograficznym - wypadają wykonania zbiorowe, jak "Biała flaga" zaczynająca koncert i "Moja krew " na finał.

Jest w koncercie - spektaklu konsekwencja kolorystyczna (i ukłon w stronę ulubionych kolorów Republiki): czarno-biała jest prosta scenografia i ubrania aktorów. Tylko czasem tę tonację przełamie czerwone światło.

Co bardzo ważne i godne pochwały, to świetna muzyka grana na żywo do każdego spektaklu przez zespół pod wodzą Marka Kulikowskiego (który zresztą opracował muzycznie całe widowisko). Opieka artystyczna - Wojciech Szelachowski, przygotowanie wokalne - Krzysztof Dzierma, scenografia - Joanna Iwanicka.

Najbliższe spektakle: czwartek (6.05), piątek (7.05), godz. 18 (Akademia Teatralna, ul. Sienkiewicza 14)

moż
Gazeta Wyborcza Białystok
30 kwietnia 2010

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia