Ruch z wnętrza
Najmocniejszy punkt tegorocznego Festiwalu Rozdroże: jedna z najważniejszych niemieckich tancerek wystąpi w Teatrze Wielkim.Historia Susanne Linke nie zaczyna się od słów: już w dzieciństwie podskakiwała, ujawniając wielki talent. Jej historia w ogóle nie zaczyna się od słów, bowiem wskutek późno wykrytego zapalenia opon mózgowych Susanne Linke jeszcze w wieku sześciu, siedmiu lat nie potrafiła mówić. Była 'dzieckiem o braku rozumienia mowy i postrzegania akustycznego' - jak brzmiała diagnoza - co zamknęło ją w jej własnym świecie emocji i nauczyło postrzegać ten świat jako ważniejszy i silniejszy od wszystkiego co na zewnątrz. W solowych choreografiach Linke często pokazuje siebie jako osobę półautystyczną, skoncentrowaną wyłącznie na zamkniętym dla innych obszarze uczuć, rzucającą się w nieskoordynowanych ruchach niedorozwiniętego dziecka. 'Taniec wyraża ruch, jaki dzieje się w naszym wnętrzu', określa swój styl uczennica tańca wyrazistego Mary Wigman. Urodzona w 1944 r., dopiero w wieku dwudziestu lat rozpoczęła regularną edukację taneczną, a swoją pierwszą choreografię stworzyła osiem lat później. Jej występ w Warszawie to najciekawszy punkt wyjątkowo w tym roku ubogiego Rozdroża. Linke połączyła w jeden pokaz dwie odrębne choreografie: swoje najbardziej znane solo 'Im Bade wannen' (1980) oraz 'Akut', pochodzące ze spektaklu 'Tanz-Dis-Tanz' (2003). Dla samotnej kobiety maniakalnie czyszczona wanna staje się partnerką do tańca, a samo pucowanie zmienia się w pełne zapamiętania ruchy marionetki. Drugie dno to drążenie procesu artystycznego, zgłębianie kwestii, w jaki sposób marzenia i tęsknoty popychają tancerza do tworzenia nowych światów.
