Seksuolog w operze

Koncert Karnawałowy w Operze Krakowskiej

Ktoś, kto wpadł na pomysł, by na koncert walentynkowo-karnawałowy Opery Krakowskiej zaprosić prof. Zbigniewa Lwa-Starowicza, zasługuje na nagrodę.

Celne odpowiedzi i opowieści o miłości oraz osiąganiu nie tylko wokalnych szczytów znakomicie współgrały z popisami śpiewaków, a może nawet je przyćmiły. I nie dlatego, że Ewa Biegas, Iwona Socha, Bożena Zawiślak-Dolny, Tomasz Kuk, Andrzej Lampert i Przemysław Rezner byli w gorszej formie, ale po prostu rzadko się zdarza, by publiczność tak świetnie się bawiła i była w dobrym nastroju po słowach profesora. Początkowo wprowadziły ją w szampański nastrój (ten trunek podawano w przerwie) klasyczne hity muzyki operowej z "Madamy Butterfly" Pucciniego, "Rigoletta" Verdiego czy "Napoju miłosnego" Donizettiego, które przechodziły w te lżejsze, operetkowe, autorstwa Kalmana, Offenbacha czy Lehara, z "Marszem Radetzkiego" Straussa na finał. Gdy do tego doda się pokaz osiągnięć baletowych (z kankanem włącznie), łatwo zrozumieć żal widowni, że to już koniec. Na szczęście tylko tego przedstawienia. Karnawał przecież trwa. I można jeszcze nieźle się zabawić, również w Operze Krakowskiej.

Koncert karnawałowy, kierownictwo artystyczne Bogusław Nowak, Warcisław Kunc, Bożena Pędziwiatr, Elena Korpusenko, Dariusz Pawelec i Bożena Walczyk-Skrzypczak, Opera Krakowska, 14 lutego

Paweł Dybicz
Przegląd
27 lutego 2014

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia