Słodko-gorzki smak Becketta

"Szczęśliwe dni" - reż. Lea Maleni - Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego Poznań

Dawno w Poznaniu nie oglądaliśmy żadnego dramatu Becketta. Antonina Choroszy i Mariusz Puchalski zaostrzają apetyt

Moda na sztuki Samuela Becketta. Z jednym wyjątkiem. W kilku teatrach w Polsce grane są "Szczęśliwe dni". Do grona tych miast dołączył także Poznań.

Komitet Noblowski, przyznając w 1969 roku nagrodę Samuelowi Beckettowi, uzasadniał: "Ukazał za pomocą nowych form literackich niedolę i cierpienie człowieka naszych czasów. To poetyckie dzieło wznosi się nad jałową i spustoszoną ziemią jako prośba o miłosierdzie dla udręczonej ludzkości, a minorowa tonacja, w jakiej jest napisane, przynosi zrozpaczonym - paradoksalnie - pociechę, a uciśnionych wyzwala."

W Teatrze Nowym "Szczęśliwe dni" reżyseruje Leia Maleni. Scenografię zaprojektowała Melita Couta, a muzykę skomponował Demetris Zavros.

Lea Maleni jest aktorką i reżyserką związaną z Zespołem Artystycznym THOC (Cypryjskiej Organizacji Teatralnej). W 2007 wyreżyserowała dla Sceny Eksperymentalnej THOC spektakl "On/Off (Life Cuts) w ramach projektu o ludziach funkcjonujących na marginesie społecznym. Melita Couta dla teatru pracuje od 2003 roku. Wielokrotnie współpracowała z Teatrem Narodowym Cypru i niezależnymi teatrami cypryjskimi i brytyjskimi. Demetris Zavros Wielokrotnie komponuje dla teatru, teatru tańca i filmu. Współpracuje m.in. z Teatrem Narodowym Cypru, West Yorkshire Playhouse (Leeds). Reżyserka i aktorzy wybrali przekład Antoniego Libery, wybitnego tłumacza i egzegety dzieł Becketta - mówi Adam Banaszak, dramaturg Teatru Nowego.

"Szczęśliwe dni" to wstrząsający tekst Becketta, który jest znakomitą partyturą dla aktorskiego popisu, wyzwaniem, które podjąć mogą tylko najlepsi z najlepszych. "Szczęśliwe dni" wydają się być kobiecym symetrycznym odpowiednikiem "Ostatniej taśmy Krappa".

W poznańskiej inscenizacji "Szczęśliwych dni" w rolę Winnie wcieli się Antonina Choroszy, która dość długo czekała na taki tekst. Można się spodziewać, że będzie to kreacja godna wielkich gwiazd, które wcześniej wcielały się w tę postać: Haliny Mikołajskiej, Ryszardy Hanin, Mai Komo-rowskiej czy Krystyny Jandy. Partnerem Antoniny Choroszy będzie Mariusz Puchalski.

Stefan Drajewski
Polska Głos Wielkopolski
30 października 2010

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...