Spektakl radosny

\'Nie deptać trawnika" - Klub Żak Gdańsk

"Nie deptać trawnika", najnowsza taneczna premiera z projektu Rezydencja/premiera klubu Żak, to spektakl radosny i - w pozytywnym sensie tego słowa - bezpretensjonalny.

Autorką konceptu całości przedstawienia jest Larysa Grabińska, wychowanka Teatru Okazjonalnego, oprócz niej na scenie wystąpili: Arkadiusz Drawc, Marek Elsner, Maria Miotk, Barbara Pędzich i Katarzyna Szutowicz. Młodzi tancerze zrobili rzecz najrozsądniejszą z możliwych: nie usiłowali stworzyć efektownej choreografii, która wymagałaby perfekcyjnego wykonania, ale dostosowali ruch do swoich umiejętności (a te były nierówne). Nie oznacza to jednak, że choreografia w "Nie deptać trawnika" jest prosta czy nieciekawa; świetne są sceny, gdy z pozornie chaotycznego ruchu całej szóstki wykonawców "wyłaniają" się powtarzające układy, rozpisane na dwie czy trzy osoby, zapętlając się wzajemnie i przenikając. Imponuje także jedna z pierwszych scen w przedstawieniu, gdzie artyści wykorzystują przy tańcu jedyne rekwizyty przedstawienia, czyli krzesło i okrągły stół na kółkach.

Nieco słabiej wypadają sceny dramatyczne, które pojawiają się w "Nie deptać trawnika", zdecydowanie brakuje im dynamiki i spójne konstrukcji. Także mi osobiście całkowicie zbędna wydawała się kilkuminutowa projekcja filmowa.

Jakie jest przesłanie "Nie deptać trawnika"? Równie bezpretensjonalne jak całe przestawienie. Spektakl jest radosnym głosem przeciwko automatyzacji naszego życia, popadania w rutynę i schematy. Namawia nas do otwarcia się na innych ludzi. Choć brzmi to może nieco naiwnie, to wytańczone nabiera zupełnie innej jakości.

W ostatnim czasie starsi tancerze z trójmiejskiego środowiska narzekają na brak następców. "Nie deptać trawnika" daje realną nadzieję, że jednak do swoich bardziej doświadczonych kolegów niedługo dołączą młodzi, warci uwagi tancerze.

Mirosław Baran
Gazeta Wyborcza Trójmiasto
2 czerwca 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia