Spektakl „ważny, odważny i nieoczywisty

„Śmierć Jana Pawła II" - reż. Jakub Skrzywanek - Teatr Polski w Poznaniu.

„Śmierć Jana Pawła II" znów w Teatrze Polskim. Spektakl „ważny, odważny i nieoczywisty"

Już w momencie premiery spektakl „Śmierć Jana Pawła II" stał się jednym z głośniejszych w historii Teatru Polskiego w Poznaniu. W tym tygodniu reżyser Jakub Skrzywanek odebrał Paszport „Polityki" za „spektakle ważne, odważne i nieoczywiste". Premiera „Śmierci Jana Pawła II" odbyła się w Teatrze Polskim w lutym ubiegłego roku. Spektakl wraca teraz - można będzie go zobaczyć w przyszłym tygodniu, od czwartku do niedzieli [26-29 stycznia].

Jakub Skrzywanek, rocznik 1992 - reżyser i dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego w Szczecinie - to jeden z najbardziej docenianych twórców młodego pokolenia. Paszport „Polityki" wręczono mu za spektakle „dyktowane, podobnie jak cała działalność laureata w środowisku artystycznym i kierowanie teatrem, troską o jakość i przyszłość naszego społeczeństwa". W ubiegłym roku nagrodzono go także Laurem Konrada - nagrodą główną na Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Reżyserskiej „Interpretacje 2022". „To nagroda za przejmującą konsekwencję, prostotę, siłę rażenia" - tłumaczył werdykt członek jury Lech Majewski.

„Śmierć Jana Pawła II" to relacja z umierania papieża. Przedstawienie powstało m.in. na podstawie wspomnień kard. Stanisława Dziwisza, pielęgniarzy, księży, sióstr zakonnych, sekretarzy, którzy byli w Watykanie, kiedy na oczach całego świata umierał Jan Paweł II. W spektaklu można zobaczyć, jak wpada we wstrząs septyczny, traci przytomność, jak wykonywane są przy nim czynności medyczno-higieniczne.

- Żadne umieranie nie było tak udokumentowane, mogliśmy pracować na bardzo realnym materiale - opowiadał reżyser przed premierą. - Na pierwszej próbie powiedziałem, że to jest najbardziej ekumeniczny spektakl sezonu. I szczerze w to wierzę. Wychodzimy z tej konkretnej historii, ale spotykamy się przy czymś bardzo ważnym dla naprawdę wszystkich, wierzących i niewierzących - kwestii cierpienia i umierania - mówił.

Zaznaczał, że upomina się w spektaklu o zobaczenie w umierającym papieżu człowieka.

Sam, jak podkreślał, należy do generacji okrzykniętej „pokoleniem JPII". - Ten projekt społeczny się nie udał - uważa reżyser. - Dziś Jan Paweł II jest dla młodzieży głównie memem. Trochę nas do jego śmierci dopuszczono, ale trochę zakryto. Dlatego trzeba pokazać całość jego umierania. Teatr oparty na rekonstrukcji - który robię - odnosi się do faktów. Nie ma tu rzeczy, których nie było. Są te, których, być może, nie chcielibyśmy oglądać. Współcześnie umieramy w szpitalach, chorych oddajemy do hospicjum, system pozwala nam ten widok od siebie oddalić. Ja sam boję się śmierci. I bardzo chciałbym ją oswoić. Teatr jest do tego bezpieczną przestrzenią - mówił reżyser.

Teatr Polski, 26, 27, 28 stycznia, godz. 19; 29 stycznia, godz. 18. Bilety: od 30 do 100 zł

Marta Kaźmierska
Gazeta Wyborcza Poznan
21 stycznia 2023
Portrety
Jakub Skrzywanek

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...