Start już w weekend

9. Międzynarodowy Festiwal Teatralny Wertep

9 dni, 9 miejscowości, 18 teatrów, 22 przedstawienia dla dzieci i dorosłych. To już dziewięć lat, od kiedy Wertep wędruje i zaraża teatralną magia mieszkańców południowych krańców naszego województwa, z okolic Puszczy Białowieskiej. Ten rok będzie wyjątkowy, nie tylko ze względu na starannie dobrany repertuar, ale też dlatego, że po raz pierwszy festiwal potrwa nie dwa, a trzy weekendy: w dniach 28-30 lipca oraz 3-6 i 12-13 sierpnia 2017.

W tym czasie zaproszeni artyści performerzy odwiedzą następujące miejscowości: 28.07 (piątek) Stary Dwór (nad Zalewem Siemianówka); 29.07 (sobota) NAREW, 30.07 (niedziela) BIELSK PODLASKI; 3.08 (czwartek) POLICZNA; 4.08 (piątek) DUBICZE CERKIEWNE; 5.08 (sobota) ORLA; 6.08 (niedziela) HAJNÓWKA; 12.08 (sobota) KLESZCZELE; 13.08 (niedziela) BIAŁOWIEŻA.

Międzynarodowy Festiwal Teatralny „Wertep" to uznana i niezwykle ceniona w woj. podlaskim impreza kulturalna, organizowana na terenie miejscowości leżących w obrębie Puszczy Białowieskiej. Dzięki „Wertepowi" przez trzy letnie weekendy mieszkańcy kilku miejscowości (głównie powiatu hajnowskiego i bielskiego w woj. podlaskim), jak też i turyści oraz pasjonaci teatru mają możliwość bezpłatnego uczestnictwa w przedstawieniach i wydarzeniach teatralnych na najwyższym poziomie artystycznym.

- Do tegorocznej edycji udało nam się zaprosić artystów, którzy z różnych względów nie mogli nas odwiedzić wcześniej. Jak choćby Deborah Hunt, mieszkającą w Puerto Rico (a pochodzącą z Nowej Zelandii) artystkę, która na Wertepie zaprezentuje „Dance Macabre" – paradę z wykorzystaniem barwnych masek, wielkich marionetek. Będzie też wspaniały gdański teatr Feta. Na Wertepie zaprezentują dwa spektakle: „Gość z Planety 326" i „Mene, tekel, fares" („Policzono, zważono, rozdzielono"). Inspiracją do stworzenia tego drugiego spektaklu plenerowego był „Sąd Ostateczny" Hansa Memlinga, wybitne dzieło malarstwa gotyckiego, najcenniejszy eksponat Muzeum Narodowego w Gdańsku. Ten obraz o niezwykle burzliwej historii stał się pretekstem do zastanowienia, co dla współczesnego człowieka znaczą takie słowa, jak „piekło", „niebo" – opowiada Dariusz Skibiński, organizator festiwalu. – Ale ta edycja to dla nas także powroty – i te artystyczne, ale i do miejsc. Wracamy ze spektaklami do Białowieży, ponownie zagramy w Kleszczelach. Wertep się rozrasta. To nie będą już dwa letnie weekendy, ale trzy.

Wertep to festiwal absolutnie niezwykły, z atmosferą nie do podrobienia i wysokim poziomem. Jedzie tam, gdzie na co dzień teatru nie ma – do kilku miejscowości na wschodnich obrzeżach województwa, w okolice Puszczy Białowieskiej. Tak sobie przed dekadą wymyślili Dariusz Skibiński i Agata Rychcik-Skibińska ze stowarzyszenia Pocztówka, i swojej idei się konsekwentnie trzymają.

To impreza plenerowa, bezpłatna, pełna ciekawych spektakli z kraju i zagranicy, pokazywanych (średnio od godz. 14 do 21) w większości pod gołym niebem.
W tym roku przyjadą teatry polskie – m.in. A3Teatr, Teatr Feta, Muzikanty, Teatr Mimo, Teatr Barnaby, Teatr HOM. Przyjadą goście z zagranicy: m.in. Deborah Hunt z Nowej Zelandii, mieszkająca w Puerto Rico (pokaże „Dance Macabre" – paradę z wykorzystaniem wielkich marionetek i barwnych masek); La Cirque Jafarson z Francji (zaprezentuje spektakl z ewolucjami akrobatycznymi), The Theatre Company Mr Pejo's Wandering Dolls z Rosji (zobaczymy spektakl bez słów o dziewczynie żyjącej w szafce-klatce) czy Lwowski Teatr Woskresiennie z Ukrainy ze spektaklem opartym na „Mewie" Czechowa.

Program festiwalowy zapowiada się ciekawie. Widzowie zobaczą spektakle zrealizowane w konwencji teatru przedmiotu, pantomimiczne humoreski, kameralne opowiastki pacynkowe. Wśród propozycji jest m.in. spektakl gdańskiego Teatru FETA – „Mane, tekel, fares („Policzono, zważono, rozdzielono") inspirowany „Sądem Ostatecznym" Hansa Memlinga.

– Wybitne dzieło malarstwa gotyckiego, najcenniejszy eksponat Muzeum Narodowego w Gdańsku, o niezwykle burzliwej historii stał się pretekstem do zastanowienia, co dla współczesnego człowieka znaczą takie słowa jak „piekło", „niebo" – opowiada Skibiński. Z kolei Ukraińcy z Lwowskiego Teatru Woskresiennie do swojej Czechowowskiej opowieści wplotą fajerwerki, ogień i projekcje wideo. Jak przypominają organizatorzy – spektakl „Mewa" zdobył Grand Prix na XXI Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym „Biała Wieża" w Brześciu. W 2010 roku Grand Prix tego Festiwalu Teatr Woskresiennie otrzymał za spektakl „Wiśniowy sad".

W synagodze w Orli pieśni inspirowane wielokulturowością i różnymi religiami zaśpiewają Karolina Cicha i Elżbieta Rojek w projekcie „Jeden/Wiele". Z kolei w Policznej – bazie stowarzyszenia Pocztówka - odbędzie się tradycyjne spotkanie przy stole – „Długi stół – kultywowanie dziedzictwa i tradycji Podlasia" – z opowieściami, kulinariami, dobrymi emocjami. W Policznej zostanie też otwarta wystawa „Historie utkane z nici – stare rękodzieło dla przyszłości".

– Pokażemy na niej przepiękne kapy i tkane ręczniki, które udało się nam albo wypożyczyć, albo kupić. Mieszkańcy, którzy nam zaufali, otworzyli przed nami nie tylko swoje serca, ale i szafy. I okazało się, że mają tam nieprzebrane skarby – mówi Agata Rychcik –Skibińska.
Więcej szczegółowych informacjach o wielu innych, niezwykle ciekawych przedsięwzięciach znajdziecie Państwo na: http://wertepfestival.pl/

IX Międzynarodowy Festiwal Teatralny WERTEP objęty jest Honorowym Patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Jerzego Leszczyńskiego, Marszałka Województwa Podlaskiego.

(-)
Materiał organizatora
25 lipca 2017

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...