Stefan Arczyński

sylwetka

Stefan Arczyński urodził się 31 lipca 1916 roku w Essen w Niemczech w rodzinie wielkopolskich emigrantów. Jego ojciec był aktywnym działaczem Związku Polaków w Niemczech, za co w czasie II wojny światowej został skazany na śmierć, wyrok wykonano w 1940 r.

Matka zmarła gdy miał półtora roku.

W 1934 roku Stefan Arczyński  rozpoczął naukę i praktykę w zawodzie fotografa. Jego pasją była wówczas fotografia sportowa.

W 1935 pojechał do Londynu fotografować mecz Anglia Niemcy, a w 1936 robił zdjęcia w czasie igrzysk Olimpijskich w Berlinie. Egzamin czeladniczy uzyskał w 1937 r. Będąc obywatelem niemieckim został w 1938 r. powołany najpierw do batalionu robotniczego, a później wcielony do armii.

W 1941 roku został wysłany na  front wschodni, początkowo pracował w laboratorium fotograficznym, później walczył pod Stalingradem.

Po zakończeniu wojny dostał się do rosyjskiej niewoli.

Po roku, dzięki polskiemu  pochodzeniu, został zwolniony z obozu jenieckiego.

W 1946 roku zamieszkał w Kamiennej Górze, dostał polskie obywatelstwo i niebawem otworzył tam swój pierwszy zakład fotograficzny.

W  roku 1950  przeniósł się na stałe do Wrocławia, gdzie mieszka i pracuje do dziś. Od 1951 roku jest członkiem Polskiego Związku Artystów Fotografików. Fotografował zarówno zrujnowany Wrocław, jak i nastrojowe śląskie pejzaże, motywy przemysłowe, architekturę, wydarzenia sportowe i kulturalne, współpracował z „Przyjaciółką”, od 1954 r. jego zdjęcia ukazywały się w wydawnictwach albumowych, książkach i czasopismach, dokumentował  prace Henryka Tomaszewskiego i jego teatru, był autorem pocztówek, lubił fotografować góry – Karkonosze i Tatry. Z czasem jego wyprawy stawały się coraz dalsze – a ich plon to pięćdziesiąt wystaw pejzaży i portretów m. in. Włochy, Moskwa i Leningrad, Dachy Chin, Afryka, Dzieci, Drzewa. Pierwszą wystawę indywidualną miał w Warszawie w Kordegardzie w 1956 r. - pokazał zdjęcia z Międzynarodowego Festiwalu Młodzieży i Studentów z 1955 r.

W latach 50-tych  fotografował tancerzy w scenach aranżowanych. Umiejętność niekonwencjonalnego spojrzenia na ciało w ruchu zawdzięcza zapewne związkom z baletnicami - Eryką Tomaszewską i z obecną żoną Lidią Cichocką. Ze szczególnym upodobaniem fotografuje drzewa - ta kolekcja obejmuje ponad 200 zdjęć drzew z 4 kontynentów.

Stefan Arczyński do dzisiaj jest wierny klasycznej fotografii czarno-białej.

Krytycy często podkreślają że jej technikę doprowadził do wirtuozerii, że jego zdjęcia zgodne z kanonami tradycyjnej kompozycji pełne są spokoju i dostojeństwa i ta "klasyczność" chroni je przed banałem i przemijająca modą

Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień (m.in. dwukrotnie Nagrody miasta Wrocławia, Kulturpreis Schlesien, Gloria Artis) ; do dzisiaj przynajmniej cztery godziny dziennie spędza w swojej pracowni.

(-)
Materiały Muzeum
12 stycznia 2011

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia