STU zaprasza na cały rok
to jedyna taka scena w PolsceJuż po raz szósty Teatr Scena STU wydał u progu sezonu elegancki folder (opracowanie graficzne Dorota Ogonowska) przynoszący repertuar do czerwca przyszłego roku.
I wciąż pozostaje STU jedyną sceną w Polsce, czym szczyci się Krzysztof Jasiński, który taki całosezonowy plan przygotowuje, dając tym samym teatromanom możliwość zaplanowania wizyty na tej scenie na przykład w ostatnich dniach maja 2010, kiedy to przez trzy dni grany będzie "Król Lear". To jeden z nowych spektakli, w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego, jakie pojawią w STU w tym sezonie.
Już za moment - pierwszy pokaz 19 września - Krzysztof Jasiński pokaże efekt swego ponownego spotkania z Witkacym; po ponad 20 latach od słynnej "Szalonej lokomotywy" będzie to "Sonata Belzebuba" z muzyką Zbigniewa Wodeckiego i z nim w roli tytułowej. Choreografia - inny juror "Tańca z gwiazdami" - czyli Piotr Galiński.
Łącznie w tzw. stałym repertuarze STU pozostaje 14 spektakli, w tym "Wariat i zakonnica", obecny na afiszu od 1986 roku. Dochodzą Schaefferowskie przedstawienia "Scenariusza dla trzech aktorów" (grany 22 lata), "Kwartetu", recital gwiazdy tej sceny - Beaty Rybotyckiej, a powiększą repertuar "Orfeusz", czyli kolejne spotkanie Jasińskiego z Leszkiem Kołakowskim (po "Wielkim kazaniu księdza Bernarda") oraz "Lekcje tańca dla starszych i zaawansowanych" Hrabala w reżyserii Adama Sroki.
