Teatr bez jednego słowa wyczarowany z papieru i sznurka

"Utwór sentymentalny..." -Teatr Montownia w Warszawie

Artystów z teatru Montownia można oglądać w telewizyjnych reklamach, ale pierwszym miejscem nadal pozostaje dla nich teatr.

Na scenie nie wdzięczą się przed publicznością kabaretowymi chwytami, nie muszą być kontrowersyjni, nie przekraczają estetycznych granic, a widzowie i tak oglądają ich w pełnym skupieniu. 

Pokazany w sobotę na Letnim Ogrodzie Teatralnym "Utwór sentymentalny na czterech aktorów" to teatr zrobiony z drobiazgów, bez jednego słowa. Wyczarowany z papieru i sznurka. Scenografka Paulina Czernek przygotowała dla aktorskiego kwartetu niezwykły świat z makulatury. Używając bambusowych 

konstrukcji, tektury oraz sznurka, ożywiła papierowe ptaki i sprawiła, że pod papierowym deszczem z ziarna wyrastały rośliny. Dawno nie było takiej Montowni na Letnim Ogrodzie Teatralnym. Dorośli zaczarowani jak dzieci przez godzinę chłonęli opowieść, podglądając ożywiony mikrokosmos wycięty z papieru. Owszem, nieco sentymentalną, ale z doskonałym aktorstwem i z największym szacunkiem do teatru - tego największego, ale jakże kulturalnego oszustwa. 

Kolejne teatralne LOT-y w podcieniach Górnośląskiego Centrum Kultury w najbliższy weekend. 

W sobotę wystąpi krakowski teatr KTO z "Atramentem dla leworęcznych" (początek godz. 21, bilety kosztują 10 zł), a dzień później zielonogórski kabaretowy wieczór z Babeczkami z Rodzynkiem i Kabaretem Nowaki (godz. 20, bilety po 15 zł).

Aleksandra Czapla-Oslislo
Gazeta Wyborcza -Katowice
17 lipca 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia