Teatr STU może stracić swoją siedzibę

kamienica będzie prawdopodobnie sprzedana

- Kamienica, w której mamy siedzibę, będzie prawdopodobnie sprzedana. Możemy stracić siedzibę - alarmuje teatr Scena STU i liczy, że miasto pomoże. - Mogą liczyć na naszą przychylność - zapewnia magistrat, ale na pomoc nie ma pieniędzy.

Scena STU ma w planach modernizację, chce też zainstalować ekran multimedialny na elewacji kamienicy, w której istnieje. W ten sposób teatr chciałby przyciągać widzów i zarabiać. Na horyzoncie zbierają się jednak czarne chmury. Właściciel kamienicy przygotowuje się do jej sprzedaży. Teatr obawia się, że nowy nabywca nie będzie chciał kontynuować współpracy z teatrem i ten straci swoją siedzibę. Prowadzi w niej m.in. mały hotel, który przynosi dochody ułatwiające utrzymanie się sceny. - Będziemy starali się przekonać miasto, by odkupiło tę kamienicę. To zagwarantowałoby nam możliwość dalszego funkcjonowania - mówi przedstawicielka teatru Anna Piekarczyk.

- Nie mam kompetencji, by podjąć taką decyzję. Mogę zapewnić, że przedstawię sprawę prezydentowi Krakowa - ocenia sytuację dyrektor wydziału kultury krakowskiego magistratu Stanisław Dziedzic. - Teatr może liczyć na naszą opiekę, ale niestety z kupnem kamienicy może być kłopot. O ile wiem, przyszły rok nie będzie najlepszy pod względem finansowym - dodaje Dziedzic.

Dyrektor zapewnia, że spotka się z kierownictwem teatru i spróbuje ustalić, jakie dokładnie są jego oczekiwania, a później co miasto może zrobić, by pomóc Scenie STU.

pil
Gazeta Wyborcza Kraków
21 listopada 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia