Teatralna walka dwóch

"Król Olch" - reż: Ewa Wyskoczyl - Teatr Za Lustrem i Teatr Maat

Dwa teatry: Maat Projekt z Lublina i ZL z Tarnowskich Gór. Dwaj aktorzy reprezentujący dwie estetyki teatralne: Piotr Trojan - teatr dramatyczny i Tomasza Bazan - teatr tańca butoh.

Dwa teksty tak różne, jak ballada romantyczna „Król olch” Goethego i proza Mirona Białoszewskiego „Szumy, zlepy, ciągi”. Wszystkie te elementy dzięki Ewie Wyskoczyl – reżyserce przedstawienia, zaczęły mówić jednym głosem, współtworząc spektakl „Król olch”, prezentowany na scenie Tarnogórskiego Centrum Kultury. Te różne elementy przedstawienia połączyły się, wzajemnie uzupełniając i wchodząc w dialog, zarówno ze sobą, jak i z publicznością. Publicznością, którą od małej sceny dzieliło niewiele, bo tylko krawędzie białej maty, tworzącej rodzaj ringu. Na nim rozegrała się metaforyczna walka o wyższość człowieka nad człowiekiem i o władzę. Aby ocenić to „stawanie” się na scenie, warto z tych „ciągów i zlepów” wybrać niektóre elementy i omówić je szerzej, aby zrozumieć ich kontekst i głos, jakim mówią w przedstawieniu. 

Reżyserem spektaklu jest Ewa Wyskoczyl, założycielka i reżyserka Teatru ZL, działającego przy TCK od 2004 roku. Zapraszając Tomasza Bazana na zeszłoroczną edycję Feminy dostrzegła go, zachwyciła się nim – jak mówiła w wywiadach – i postanowiła rozpocząć z nim współpracę, która zaowocowała przedstawieniem „Król olch”. Tomasz Bazan jest aktorem, reżyserem i założycielem Teatru Maat Projekt. W spektaklu pokazuje się jako tancerz butoh. Taniec ten polega na przetworzeniu siebie i doprowadzeniu do tego, by ciało było pewną metamorfozą. Butoh nie posługuje się ustaloną techniką taneczną. Jest przede wszystkim dialogiem, w którym głównym używanym językiem jest język ciała. Piotr Trojan, grający w spektaklu drugą postać, jest aktorem stale współpracującym z Teatrem ZL, a w przedstawieniu uobecnia estetykę teatru dramatycznego. To on wygłasza poszarpany tekst ballady romantycznej oraz fragmenty prozy Białoszewskiego.

W balladzie, przywołanej na tym teatralnym ringu, najważniejsza jest jej magiczność, metafizyczność, a także kwestia zła i okrucieństwa, które porusza. Mały chłopiec w balladzie, zostaje podstępem zwiedziony do lasu przez króla olch i umiera. Teksty prozatorskie Białoszewskiego w inscenizacji Wyskoczyl eksponują przede wszystkim swoją formę zabawy językiem, ale także wprowadzają do przedstawienia opis codzienności. Codzienność w scenografii wyraża ustawiona w rogu sceny lodówka. Jacek Kopciński pisał w „Osmędeuszowych partyturach”, iż trudno na scenie przedstawić postaci Białoszewskiego: „które pojawiając się i znikając w cyklu swoich nie-dowcieleń, są tylko chwilową propozycją, kimś konkretnym a zarazem kimś zupełnie innym”. Tu jednak proza Mirona Białoszewskiego pojawia się jako inspiracja, jako pretekst do pokazania, jak człowiek może być zniewolony przez język. Jak mowa może niewiele znaczyć, jak pozbawiona może być treści, pozbawiając także treści relacje, które powstają między ludźmi. Relacje te wówczas, jak w przedstawieniu, zaczynają polegać na rywalizacji o przewagę i wyznaczenie granic własnego terytorium, którego powstanie pociąga za sobą niemożność poznania drugiego człowieka. Relacja, która w takich warunkach się tworzy, opiera się na przewadze sił, podlega prawu „kto silniejszy”. Dlatego postać grana przez Tomasza Bazana jest tak uległa. Stosuje się do rozkazów postaci granej przez Piotra Trojana. Na jego rozkaz rozbiera się, rytmicznie uderza o podłogę całym ciałem oraz wychwytuje poddańczo resztki, urywki słów wypowiadanych przez swojego dręczyciela.

Czy te zachowania przypadkiem nam czegoś nie przypominają? Czy nie są może bliskie naszej codzienności? Za pomocą tak różnych, odległych od siebie, a także odległych nam widzom tekstów oraz ascetycznych, ale wymownych środków wyrazu Ewa Wyskoczyl pokazała w „Królu olch” zachowania człowieka. Człowieka, w przeciwieństwie do tekstów, bardzo nam bliskiego, może będącego nawet jednym z nas.

Anna Baster
ArtPapier
9 marca 2010
Prasa
artPAPIER

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...