Tramwaj przyjedzie na Spotkania

rozmowa z Maciejem Nowakiem

"Tramwaj" Krzysztofa Warlikowskiego, "Trylogię" Jana Klaty i "Biesy" Andrzeja Wajdy zobaczymy w kwietniu podczas 30. Warszawskich Spotkań Teatralnych

Będzie to już trzecia edycja tego najważniejszego warszawskiego festiwalu teatralnego przygotowana przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego. Trwają ostatnie prace nad repertuarem, dokładny program ma się znaleźć na stronie www.warszawskie.org w drugiej połowie marca. Wtedy też rozpocznie się przedsprzedaż biletów. 30. Warszawskie Spotkania Teatralne otworzy 11 kwietnia spektakl Krzysztofa Warlikowskiego "Tramwaj" z Isabelle Huppert i Andrzejem Chyrą w rolach głównych - wspólna produkcja Théâtre de l\'Odéon z Paryża i warszawskiego Nowego Teatru. Wiadomo już też, że oprócz przeglądu najgłośniejszych spektakli sezonu, w tym roku będziemy mieli szansę zapoznać się z twórczością teatru w Wałbrzychu, w programie m.in. "Niech żyje wojna" (reż. Monika Strzępka) i "Zemsta" (reż. Weronika Szczawińska).

Dorota Wyżyńska: Czy "Wdecha" - nagroda kulturalna "Gazety Co Jest Grane", którą dostaliście miesiąc temu, pomaga przy przygotowaniach do tegorocznej edycji?

Maciej Nowak, dyrektor Instytutu Teatralnego: "Wdecha" dumnie prezentująca się teraz w kawiarni Instytutu Teatralnego dodała energii zespołowi. Planujemy, że podczas otwarcia festiwalu przekażemy ją pani prezydent Hannie Gronkiewicz-Waltz, która przed trzema laty podjęła odważną decyzję o przywróceniu tej imprezy i dzięki inicjatywie urzędu miasta festiwal może się odbywać.

Trudno było w tym roku opracować program? Spieraliście się o spektakle? Których nie mogło zabraknąć?

- Polski teatr jest od kilku sezonów w doskonałej formie i jako organizatorzy festiwalu odczuwamy problem zwany przez Francuzów embarras de richesse. Ciekawych spektakli jest bardzo dużo. Podejmując ostateczne decyzje, staraliśmy się uwzględnić wszystkie barwy naszego teatru: od bardziej tradycyjnych do tych najbardziej dyskusyjnych, od tego, co dzieje się w wielkich miastach do premier z ośrodków rzadziej relacjonowanych przez ogólnopolskie media. Kilka tytułów było oczywistych od początku, choćby "Trylogia" ze Starego Teatru w Krakowie w reż. Jana Klaty, spektakl, na który bilety wyprzedany są na wiele miesięcy na przód. Mniej oczywiste wydawały się "Biesy" w reż. Andrzeja Wajdy z moskiewskiego Sowremiennika, ale nie sposób nie pokazać polskiej publiczności dzieła jednego z największych naszych twórców.

Festiwal otworzy "Tramwaj" Krzysztofa Warlikowskiego, zakwalifikowany do programu jeszcze przed swoją paryską premierą. Dla tego spektaklu zrobiliście wyjątek. 

- Za rzadko mamy okazję oglądać teatr Krzysztofa Warlikowskiego w Polsce, dlatego decyzja o przywiezieniu do Warszawy "Tramwaju" wydawała się oczywista.

To będzie 30. edycja WST. Jak zamierzacie uczcić ten jubileusz?

- 30. edycja to okazja, by uczynić nasz festiwal jeszcze ciekawszym. Dlatego właśnie teraz dołączamy do niego Małe Warszawskie Spotkania Teatralne, czyli blok spektakli dla dzieci, połączony z warsztatami i konferencją o teatrze, adresowanym do najmłodszej widowni.

Jakie nowości czekają nas podczas tegorocznej edycji? Słyszałam, że widzowie będą mogli wysyłać SMS-y ze swoimi krótkimi recenzjami?

- Najpierw pojawił się pomysł, by widzowie mogli wyrażać swoje opinie na kartkach zamieszczonych w programie. Ale przecież mamy XXI wiek! Dużo wygodniej i efektowniej można to zrobić za pośrednictwem SMS-ów. Publiczność będzie mogła w ten sposób wypowiadać się nie tylko za pośrednictwem oklasków.

Jaki jest w tym roku budżet WST?

- Budżet festiwalu określa ta sama od dwóch lat dotacja z Urzędu Miasta st. Warszawy w wysokości 2 mln zł. Do tego dochodzą środki pochodzące z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytutu Adama Mickiewicza, Fundacji Wspierania Wsi, Burmistrza Dzielnicy Śródmieście. W tym roku po raz pierwszy wesprze nas też Marszałek Województwa Mazowieckiego.

Andrzej Chyra w "Gazeta Café"

Kilka dni przed warszawskimi pokazami "Tramwaju" w naszej redakcyjnej klubokawiarni "Gazeta Café" odbędzie się spotkanie z Andrzejem Chyrą. "Gazeta Café" (ul. Czerska 8/10). Środa 7 kwietnia, godz. 19, wstęp wolny. Rozmowę poprowadzi Remigiusz Grzela.

Dorota Wyżyńska
Gazeta Wyborcza Stołeczna
6 marca 2010
Portrety
Maciej Nowak

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...