Tutaj jest spektakl, a my sobie próbujemy

Pierwszy wieczór jubileuszowego X Letniego Ogrodu Teatralnego organizowanego przez katowicki Teatr Korez oraz Górnośląskie Centrum Kultury upłynął pod znakiem twórczości Bogusława Schaeffera. Oznacza to, że mieliśmy do czynienia ze spektaklem o spektaklu, sztuką o sztuce, teatrem o teatrze czyli z metateatrem.
Cała rzecz rozgrywa się w sali prób jakiegoś prowincjonalnego teatru, w którym odbywają się próby do nowego spektaklu. Reżyser i aktorzy próbują i próbują i próbują ale jakoś im to nie wychodzi: co chwila jakaś scena jest przerywana, a to przez nieznośne uwagi, a to przez nerwowe wybuchy reżysera, który nijak nie może sobie poradzić z panującym wokół rozgardiaszem. Ale to nie historia opowiedziana w tej sztuce jest tak naprawdę najważniejsza (bo właściwie to jej nie ma), lecz przesączane przez Schaeffera w wypowiedziach postaci myśli na temat sztuki teatru, statusu reżysera, aktora, autora dramatu itp. Ów dyskurs na temat tworzenia staje się oczywiście przyczynkiem do kpin, żartów i czasem niewybrednych ripost. Z drugiej strony pełne odczytanie wszelkich niuansów, jakimi są naładowane “Próby” wymaga od widza dokładnej znajomości pewny zjawisk w obrębie kultury, a zwłaszcza nazwisk twórców i problematyki z nimi związanej. Nie na darmo przecież przywołane zostały nazwiska Reinharda, Beethovena, Witkacego czy Szekspira – postacie te na trwałe zapisały się słowniku sztuki i odwołania do nich wywoływać powinny odpowiednie konotacje. Powinny, ale w przypadku “Prób” w zasadzie nie muszą i to jest kolejna z pozytywnych cech sztuk Schaeffera. Można je bowiem odczytywać na dwóch poziomach – dla znających się na teatrze czy muzyce spektakl autorstwa Schaeffera może być pretekstem do refleksji na temat kondycji sztuki i twórcy dziś, zaś dla publiczności, która nie jest obeznana z tym kręgiem zagadnień spektakl ów staje się przednią rozrywką, naładowaną komizmem sytuacyjnym oraz słownym. Inteligencja, dowcip, a jednocześnie proste gagi i śmieszne sytuacje sytuują tę sztukę gdzieś pomiędzy bardzo popularnym dziś kabaretem, którego podstawa jest właśnie komizm sytuacji czy różne lapsusy językowe a sztuką teatralną z podziałem na role, z zawiązaniem konfliktu dramatycznego, z punktem kulminacyjnym i zwrotem akcji. Takie wyważone na szczęście balansowanie pomiędzy dwoma konwencjami jest zapewne zasługą reżysera oraz utalentowanej ekipy aktorskiej Teatru Montowni oraz Teatru Narodowego, która na czas “Prób” razem się skrzyknęła i wymyśliła bardzo aktualne, skrzące humorem oraz wyraźnymi kreacjami aktorskimi przedstawienie o przedstawieniu. Teatr Montownia/Teatr Narodowy z Warszawy, Bogusław Schaeffer, “Próby”, reżyseria: Waldemar Śmigasiewicz obsada: Ewa Konstancja Bułhak, Anna Gryszkówna, Aneta Todorczuk-Perchuć, Dorota Rubin, Wojciech Solarz, Marcin Perchuć, premiera: 3 marca 2008 10. Letni Ogród Teatralny w Katowicach
Marta Odziomek
Dziennik Teatralny
9 lipca 2008

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia