W drodze do wolności i wybawienia

55. Przegląd Teatrów Małych Form "Kontrapunkt" - Szczecin - Dzień 3

Kontrapunkt i Bramat połączyły siły. Trzeciego dnia festiwalu widzowie mieli okazję wyjechać do Goleniowa, gdzie właśnie dobiegał końca goleniowski festiwal Bramat. Widzowie obu festiwali spotkali się w goleniowskim ośrodku Rampa Kultura i Twierdza Design.

To właśnie w tym miejscu gospodarze - Teatr Brama - zaprezentowali swój głośny spektakl "Ghost Dance". Spektakl jest symbolicznym przywołaniem rytuału tańca w obronie wymierających wartości. W beznadziei czasów tańczono, wierząc, że los się odmieni. Spektakl przywołuje sytuację Indian w Ameryce Północnej pod koniec XIX wieku, gdy cywilizacja zachodnia zdominowała ich życie. Zakazany taniec wykonywano w nadziei na Wielką Przemianę, która miała być końcem obecnego świata.

Taniec ten jest tylko punktem wyjścia do pokazania świata, który w pewnych aspektach pozostaje niezmienny. Nie ma znaczenia, o jakich czasach opowiadamy. Miłość zawsze jest miłością, a nienawiść nienawiścią. Wolność jest wolnością. To od nas zależy, w którym kierunku pójdziemy, które wartości staną się nam najbliższe.

Aktorzy, przywołując tradycyjne tańce i pieśni czy rytuały, nie rezygnują z poczucia humoru. Przypominają nam o niezmienności pewnych zjawisk, które są w naszym życiu jak powracające fale. Co możemy w tej sytuacji zrobić? Wściec się i powiedzieć nie. Albo nie powiedzieć nic. Na scenie się jednak wściekają i to spektakularnie. Może warto pójść za ich przykładem. Żeby zmienić świat. Albo nie. To już nasz wybór.

"Ghost Dance" jest działaniem muzyczno-teatralnym. Spektakl inspirowany jest twórczością własną oraz Allena Ginsberga, Patti Smith, twórczością ludową wymierających cywilizacji i manifestami antykapitalistycznymi.

Drugim spektaklem zaprezentowanym w Goleniowie było "Misterium Buffo" teatru Orbis Tertius z Poznania w reżyserii Lecha Raczaka. "Misterium Buffo" jest najgłośniejszym i najbardziej sztandarowym przedstawieniem Daria Fo, choć w Polsce niemal nieznanym. Największym i niezwykłym walorem tekstu i przedstawienia, składającego się z serii kilku i kilkunastominutowych monologów, jest niezwykły splot komizmu i wzruszenia. Sacrum i profanum. Z jednej strony Jezus z Nazaretu, który jest samym dobrem cierpiącym w imię zbawienia ludzkości. Jego idea chrześcijaństwa nie jest skażona żadnymi rytuałami. Idea dobra i miłości bliźniego. Z drugiej strony przeciwieństwo chrześcijaństwa, czyli jego współczesna zinstytucjonalizowana forma. I urzędnicy ziemscy reprezentujący tę ideę w absolutnie spaczony i wygodny dla siebie sposób.

Aktorzy łączą obie formy. Sacrum i profanum. Ich bohaterowie są śmiertelnikami, którzy rozmawiają z Jezusem i próbują go zrozumieć, a jednocześnie żyją tu i teraz przyzwyczajeni do tej drugiej, zrytualizowanej formy. Płynnie przechodzą od głośnych tradycyjnych obrzędów do refleksyjnych monologów.

Być może ta sztuka Dario Fo jest w Polsce tak rzadko grana, bo w kraju tak katolickim trudno byłoby sobie pozwolić na takie kumplowskie i bezpośrednie podejście do Jezusa. Jednak bliżej nam do religii obrzędowej niż refleksyjnej, nacechowanej głęboką wiarą i miłością.

Widzowie, którzy nie zdecydowali się na wyjazd do Goleniowa, mogli obejrzeć w Szczecinie zagrane po raz drugi spektakle: "Zabić prezydenta" Teatru Współczesnego w Szczecinie oraz belgijski "BigMouth" Theatre Royal Plymouth.

Natomiast po raz pierwszy na festiwalu pokazany został spektakl "1888. Willa miłości" w nowej instytucji kulturalnej w Szczecinie - Willi Lentza. Spektakl stworzony przez aktorów szczeciński teatrów powstał specjalnie dla tej przestrzeni. Widzowie wchodzą do wnętrza Willi Lentza, aby dowiedzieć się więcej o tajemnicy rodziny, która tu mieszkała, i zachwycić się wnętrzem tego niezwykłego domu. To spektakl, w którym wędrujemy po Willi stopniowo odkrywając jej tajemnice. Czy są prawdziwe? Trudno ocenić. Nawet jeśli to nieprawda, jest to nieprawda bardzo ciekawa. Pozostawia nas z niedosytem i zachęca do własnych poszukiwań.

Małgorzata Klimczak
Dziennik Teatralny Szczecin
6 września 2021

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...