Walka Czarnucha z Europą w Dramatycznym
Teatr Dramatyczny im. Gustawa HoloubkaW najbliższy weekend w Teatrze Dramatycznym w Warszawie będzie można zobaczyć dwa przedstawienia w reżyserii Franka Castorfa
Najlepsze spektakle Castrofa są długie, nielogiczne, agresywne i brak w nich linearnej narracji. Ale na teatralne popisy niemieckiego reżysera wciąż przychodzą tłumy. Niezmiennie od ponad 20 lat.
W najbliższy weekend w Teatrze Dramatycznym w Warszawie będzie można zobaczyć dwa przedstawienia w reżyserii Franka Castorfa. Jego spektakle prezentowane są w ramach koncertującego się na problemach współczesnych outsiderów projektu "Walka Czarnucha z Europą" przygotowanego przez warszawski teatr.
Niemiecki reżyser i dyrektor artystyczny berlińskiej sceny Volksbühne brał już na warsztat klasyków teatralnych - Hauptamnna, Dostojewskiego i Szekspira, do stolicy przyjedzie ze spektaklami na podstawie sztuk Bertolta Brechta "Ten, który mówi tak/Ten, który mówi nie" oraz "Lehrstück".
- Frank Castorf to niewątpliwie najwybitniejszy reżyser po 1989 roku, który jako pierwszy w Europie zdał w teatrze sprawę z tego, jak radykalnie zmieniła się rzeczywistość, pokazując na scenie ludzi, którzy nie odnaleźli się w radosnym świecie po transformacji - przekonują organizatorzy akcji.
Castorf w świecie teatralnym ma tyle samo entuzjastów, co wrogów. Bywalcy berlińskiej Volksbühne przywykli do kontrowersyjnych zabiegów, które stosuje w swoim teatrze - od siusiania na scenie, przez hałaśliwą i ostrą muzykę, po histeryczne zachowania aktorek. Na pytanie o posłannictwo swojej sztuki, wielokrotnie podkreślał, że "teatrowi wszystko wolno i teatr nic nie musi".
