Warszawskie spektakle w trójmieście

Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej w Gdyni

Życie teatralne w Trójmieście słusznie skupia się wokół naszych repertuarowych teatrów. Jednak w części z nich znaleźć można przedstawienia gościnne, sprowadzane do Trójmiasta przez agencję artystyczne. Które ze spektakli, które przyjadą do Trójmiasta w najbliższych miesiącach zapowiadają się najbardziej atrakcyjnie?

"I love You", Scena Teatralna NOT, 14 lutego, godz. 17:00, 20:00

Spektakl warszawskiego Teatru Studio Buffo wyreżyserowany przez Davida Foulkesa został uznany najlepszym spektaklem I edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Prywatnych "Sztuka Plus Komercja" w Siedlcach. Muzykę do przedstawienia przygotował Wojciech Młynarski, zaś na scenie obejrzeć można m.in. Rafała Królikowskiego i Mariusza Kiljana, którzy z powodzeniem występują w także w "poważnym" repertuarze. Aktorzy "I love You" odgrywają szereg zabawnych z perspektywy widza scenek związanych z życiem we dwoje, które układają się w opowieść o kolejnych etapach funkcjonowania w związku: od pierwszej randki aż po wspólną starość. Co ciekawe, już trzykrotnie oświadczono się podczas pokazów "I love You". Najbliższy trójmiejski pokaz odbędzie się w walentynki, więc...?

"Mayday 2", Teatr Muzyczny w Gdyni, Duża Scena, 16 lutego, godz. 17:30, 20:15

"Mayday" jest uznawany za najlepszą farsę świata. Świetny rytm, cięte dialogi, prosta, zabawna fabuła pozwalają widzom na pełen relaks. Kontynuacja intryg sympatycznego bigamisty Johna Smitha "Mayday 2" jest dużo bardziej abstrakcyjna od pierwszej części. Tym razem bohater stara się uniemożliwić swoim dzieciom spłodzonym z różnymi matkami umówienie się na randkę. Spektakl Krystyny Jandy wyprodukowany w Och-Teatrze zebrał zaskakująco dobre recenzje recenzentów teatralnych. ">>Mayday 2<< to porządnie uszyty produkt. Nie pruje się, nie farbuje w praniu, będzie z pewnością noszony długo" - pisał Mike Urbaniak na swoim blogu "Pan od kultury", zaś Jacek Wakar w "Dzienniku Gazecie Prawnej" zwierzał się: "po obejrzeniu przedstawienia Jandy nikt nie powie już, że farsa to gorszy gatunek teatru, a już na pewno nie będzie mógł zlekceważyć fizycznego wysiłku wykonawców. Ja byłem pod wrażeniem".

"Upadłe anioły" [na zdjęciu], Teatr Muzyczny, Duża Scena, 16 marca, godz. 17:15, 20:30

Spektakl Och!-Teatru w Warszawie opowiada historię dwóch kobiet, Julii i Jane, które niegdyś zakochały się w czasie wakacji w jednym i tym samym mężczyźnie. Dawne emocje i uczucia odżywają w nich, kiedy po wielu latach dowiadują się, że ich dawny ukochany pojawił się w Londynie. Wspólnie decydują się z nim spotkać co odświeża dawne emocje, chociaż obie posiadają już własne rodziny. Podczas oczekiwania na byłego kochanka na wierzch wychodzą zadawnione pretensje, żale i kompleksy. Spektakl wyreżyserowany przez Krystynę Jandę ma dwie duże zalety - jest bardzo świeżym tytułem i do Trójmiasta zawita w marcu po raz pierwszy (premiera odbyła się w grudniu minionego roku), a poza tym występują w nim jedne z najlepszych aktorek teatralnych w Polsce - Magdalena Cielecka (Julia) i Maja Ostaszewska (Jane), które najwybitniejsze kreacje tworzą w teatrze Krzysztofa Warlikowskiego. To świetna okazja by przekonać się, jak prezentują się w repertuarze komediowym.

"Bóg mordu", Teatr Muzyczny, Duża Scena, 14 kwietnia, godz. 18:00, 20:30.

Sztukę Jasminy Rezy (na jej podstawie Roman Polański wyreżyserował film "Rzeź") trójmiejska publiczność zna z udanej komedii "Bóg mordu" Teatru Miejskiego. Teraz będzie okazja by skonfrontować gdyńską wersję z warszawską maszynką do produkcji komercyjnych komediowych show - Teatrem 6. Piętro. Spektakl wyreżyserowała znana z ciągot do teatru psychologicznego Małgorzata Bogajewska z obsadą w całości złożoną ze znanych i lubianych aktorów: Michał Żebrowski, Cezary Pazura, Anna Doroszewska i Jolanta Fraszyńska. I chociaż jedynie obydwie aktorki tworzyły w teatrze kreacje warte zapamiętania, to zestaw aktorskich gwiazd i gwiazdeczek być może da tym razem ciekawy efekt. Zwłaszcza, że tekst Rezy daje spore pole do popisu.

"Ślub doskonały", Teatr Muzyczny, Duża Scena, 20 kwietnia, godz. 17:30, 20:15.

W warszawskim Teatrze Kwadrat wiedzą jak rozbawić widza. "Ślub doskonały" w reżyserii Marcina Sławińskiego ma scenariusz zapowiadający się na farsowego gotowca. Pisał o tym uznany krytyk Jacek Sieradzki w "Zwierciadle": "Sprawnie i efektownie kręci się karuzela kraks wynikłych z faktu, że żonkoś po ciężkim wieczorze kawalerskim budzi się w łożu małżeńskim z całkiem nieplanowaną dziewczyną u boku, po czym musi ją z pomocą kumpla kryć przed narzeczoną i szykującym się ślubem. Radość patrzeć, jak Paweł Małaszyński i Andrzej Nejman, inteligentnie i straceńczo wyplątują się z coraz ciaśniejszej pajęczyny zmyśleń, wspomagani wdziękiem Marty Żmudy Trzebiatowskiej czy Katarzyny Zielińskiej". Czy plejada znanych twarzy w połączeniu z zabawną intrygą da spodziewany efekt? Odpowiedź pod koniec kwietnia w Teatrze Muzycznym.

(-)
Materiał Teatru
14 lutego 2015

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia