Więcej niż futbol
"Tęczowa trybuna 2012" - reż. Monika Strzępka - Teatr Polski we WrocławiuSpektakl "Tęczowa trybuna" wziął nazwę od inicjatywy kibiców-gejów, którzy chcą mieć swój sektor na Stadionie Narodowym, na Euro 2012. Rozprawia się ze stereotypami, ale także z hipokryzją większości, która odpowiada: "przecież nikt im nie zabrania iść na stadion i kibicować"
Twórcy - Monika Strzępka i Paweł Demirski, laureaci tegorocznych "Paszportów Polityki" - udowadniają, że nie chodzi o wybudowanie getta, sięgają też do kolejnego tabu, które symbolizuje duch Justina Fashanu - pierwszego piłkarza, który ujawnił homoseksualną orientację.
W Polsce to wciąż temat do żartów - w spektaklu wygłaszanych przez obleśnego urzędnika - i sensacji - scena przyłapania w damskim przebraniu znanego polskiego piłkarza. Za motto "Tęczowej trybuny" mogłyby posłużyć odwrócone słowa hymnu Liverpoolu - "You will always walk alone" (scena wspomnień z pamiętnego finału LM Liverpool - AC Milan należy do najlepszych), ale spektakl jest o wiele szerszą satyrą społeczną. Karykatura społeczeństwa obywatelskiego, absurdy PZPN-u, moda na sektory VIP, nawet życie w niewoli kredytów - Demirski i Strzępka opisują rzeczywistość, której futbol jest nieodłączną całością.
Ofiarą współczesnych absurdów padają nie tylko twórcy homoseksualnej inicjatywy, ale także prosty kibic. Żyje według własnych zasad, wie dlaczego nie wolno ubierać bluzy z kapturem na ustawkę, ale potrafi docenić piłkarskie sympatie wyklinanego geja. Przez zakaz stadionowy jego pozbawiona dopingu drużyna przestaje istnieć, a on sam sprzedaje po domach pluszowe misie, "w celu poprawy wizerunku". Dla dobra, nie tylko wizerunku i nie tylko polskiej piłki, każdy, kto widzi w futbolu więcej niż grę, powinien "Tęczową trybunę" zobaczyć.
