Wielobarwna mozaika

Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych Feta w Gdańsku

Prace nad programem tegorocznego festiwalu FETA dobiegły końca. Jeszcze tylko drobne korekty i można ogłaszać go światu. Życzcie nam powodzenia, bo choć szesnasta, ta edycja będzie dla nas pierwszą - pisze Szymon Wróblewski z klubu GAK Plama, organizatora festiwalu.

Tegoroczna FETA, choć pozbawiona głównego tematu, będzie miała mianownik łączący ją z poprzednimi edycjami - Ludzie i Miasto. Teatr uliczny bez widowni nie istnieje. Bez miasta nie ma sensu. Brzeźno, Zaspa, Główne Miasto i Stare Przedmieście - tu festiwal szukał swojego widza i tu szukał dla siebie miejsca. Za każdym razem odnajdywał i jedno, i drugie.

FETA dokąd nie pójdzie, pociąga za sobą widzów. Pokazała to przeprowadzka na Stare Przedmieście. A kolejne wędrówki są wpisane w charakter tego wydarzenia. Bo nasz festiwal jest jak wróżka, która spaceruje po mieście i je zmienia. Na początek na te kilka letnich dni, potem już na stałe - zostawiając w pamięci obrazy krajobrazów znajomych, a tak innych od tych zapamiętanych.

FETA to cztery dni bez wytchnienia. Godzina za godziną, spektakl za spektaklem. Przerwy? Jakie przerwy? Przerwa to zawsze rezygnacja ze spektaklu. Decydując się na wejście w centrum festiwalowych działań, oddajecie nam swój czas, który staramy się jak najlepiej zagospodarować.

Budowanie programu jest dla nas, ekipy Plamy, niczym debata nad makietą fragmentu miasta, usiana ludźmi tak gęsto, że potrzebne są decyzje pewne i przemyślane. Trzeba rozkładać ciężar równomiernie, żeby uczestnictwo w festiwalu było prostym wyborem i przyjemnością.

FETA jest z nami cały rok. Praca nad programem i wizją festiwalu trwa bez przerwy. Płynnie przechodzimy z "trybu bieżąca działalność" w "tryb specjalny - FETA". Początkowo działamy w małej grupie współpracowników, by potem realizować festiwal z pilotami, ekipami technicznymi, obsługą centrum festiwalowego i sztabem podwykonawców - dla nich wszystkich powodzenie festiwalu jest tak samo ważne, jak dla nas.

Jaka zatem będzie tegoroczna FETA? Będzie wielobarwną mozaiką, na którą złoży się ponad 50 spektakli teatralnych z 10 krajów, instalacje, wystawy, nowy projekt w ramach cyklu Miejski Znak Kultury na Starym Przedmieściu, spacery z przewodnikiem, fotograficzne atelier dla aktorów i widzów, spektakl o Stanisławie Przybyszewskiej przygotowywany specjalnie na nasz festiwal oraz niezmiennie piękne bastiony i opływ Motławy jako gospodarze festiwalu. Zapraszamy w dniach 12-15 lipca.

Szymon Wróblewski
trojmiasto.pl
17 maja 2012

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia