Wrocławski tryptyk na rozpoczęcie

zbliża się legnicki FestiwaluTeatru Nie-Złego

Po legnickich weekendach z warszawskim Teatrem na Woli (kwiecień) oraz supraskim Teatrem Wierszalin (czerwiec) przyszła kolej na przedostatnią tegoroczną prezentację festiwalową, której bohaterem będzie wrocławski Teatr ZAR. Publiczność będzie miała wyjątkową okazję obejrzeć całość składającą się na pełen muzycznych wibracji i pytań o źródła wiary tryptyk "Ewangelie dzieciństwa".

- Ostatnio całość tryptyku graliśmy w maju tego roku w rumuńskim Sibiu. A w Polsce? Nie pamiętam kiedy mieliśmy taką okazję - zauważył podczas czwartkowej (30 sierpnia) konferencji prasowej w Legnicy pomysłodawca projektu, reżyser i dyrektor Instytutu im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu Jarosław Fret. 

Ten wyjątkowy projekt teatralny łączy efekty studiów nad sztuką aktorską i licznych podróży po świecie z badaniami muzykologicznymi. Jak mówi jego pomysłodawca, jest próbą odnalezienia dzieciństwa ludzkości w pradawnych pieśniach i ewangeliach gnostyckich, podróżą do zapomnianych, bądź wypartych początków chrześcijaństwa, ale taką, która przybrała formę spektaklu teatralnego. Nieprzypadkowo nazwa wrocławskiego teatru zaczerpnięta została od tytułu kaukaskiej pieśni pogrzebowej.

- Nie chodzi jednak o teatr religijny ani wyznaniowy. Sięgamy do źródeł wiary i chrześcijaństwa, zadając elementarne pytania. Tak podstawowe jak pytania dziecka. Ale wracamy też do źródeł cywilizacji i teatru. Jeśli przy tym określa się nas jako teatr pieśni, to zapewne dlatego, że muzyka jest źródłem i motywem naszych teatralnych poszukiwań i działań. Legnicka prezentacja w przestrzeniach adaptowanych to atrakcyjna propozycja. Także dlatego, że klasyczna scena teatralna jest ostatnim miejscem, w którym chciałbym występować - tłumaczył Jarosław Fret.

Na wrocławski tryptyk składają się: "Uwertura. Fragmenty o przeczuciach nieśmiertelności ze wspomnień wczesnego dzieciństwa", "Cesarskie cięcie. Próby o samobójstwie" (nagrodzone ostatnio wielce prestiżowym Total Theatre Award, a przy okazji także Herald Angel, na festiwalu Fringe w Edynburgu) oraz "Anhelli. Wołanie".

Każde z przedstawień tryptyku opiera się na innym zestawie pieśni i odniesień tekstowych. W części pierwszej są to mało znane ewangelie apokryficzne, a także fragmenty dzieł Dostojewskiego i Simone Weil. Jak mówią twórcy, jest to "niemożliwa opowieść o zmartwychwstaniu" interpretowana za pomocą pieśni kaukaskich Swanów. "Samobójczą" część drugą oparto na pieśniach korsykańskich, bułgarskich i innych, współcześnie przetworzonych. Trzecia, która sięga motywu "opętania", jest hołdem dla Juliusza Słowackiego z wykorzystaniem m.in. paschalnych hymnów bizantyjskich i korsykańskich.

- W Legnicy będzie można obejrzeć całość albo wybrać jeden z elementów tryptyku. Część I i III grane będą na Scenie na Kartuskiej, zaś część II na Scenie na Nowym Świecie. Zarówno artyści, jak i publiczność, będą zatem wspólnie zmieniać miejsce prezentacji spektakli. Widzów z Wrocławia przywiezie i odwiezie specjalny teatralny autobus - informuje Katarzyna Knychalska, dyrektorka Festiwalu Teatru Nie-Złego.

Tegoroczny festiwal zakończy się w listopadzie (24-25) prezentacją lubelskiego Teatru Provisorium i spektakli "Bracia Karamazow" oraz "Ferdydurke". Na finał przewidziano koncert w wykonaniu Gaby Kulki. Dla posiadaczy karnetów na spektakle ZAR i Provisorium - darmowo.

Grzegorz Żurawiński
Materiały Teatru
4 września 2012

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia