WROSTJA niebawem

47. Międzynarodowe Wrocławskie Spotkania Teatrów Jednego Aktora

Cztery premierowe spektakle czterech świetnych wrocławskich aktorów - Krystyny Krotoskiej, Anny Skubik, Bogusława Kierca i Zbigniewa Kuźniara. Dwa pokazy mistrzowskie - Olgierda Łukaszewicza i Andrzeja Seweryna. 18 października rozpoczną się 42. WROSTJA, czyli Wrocławskie Spotkania Teatrów Jednego Aktora.

W ciągu czterech dni teatromani i fani monodramów obejrzą jedenastu aktorów. Wezmą też udział w promocji 11. publikacji z serii "Czarna książeczka z Hamletem" - tym razem będą to Andrzeja Żurowskiego "Scenariusze Szekspirowskie". Temu wydarzeniu towarzyszyć będzie monodram Piotra Kondrata "Shylock" według "Kupca weneckiego", którego scenariusz specjalnie z myślą o Kondracie napisał właśnie Żurowski, wybitny polski szekspirolog. Będzie oczywiście konkurs, ale WROSTJA zakończą się recitalem Marjorie Hayes, Amerykanki, która w muzycznej opowieści zatytułowanej "Odnaleziony dom" opowie o swoich związkach z Polską.

Hayes w 1974 roku przyjechała do Wrocławia - dostała się do Teatru Laboratorium, ale jej związki z miastem to nie tylko praca z Jerzym Grotowskim, ale też kontakty z Teatrem Kalambur, koncerty na Jazzie nad Odrą, festiwale teatru otwartego, spektakle Pantomimy Henryka Tomaszewskiego czy obszary z pozoru tak prozaiczne, jak nieistniejący bar mleczny w Rynku, czy spotkania towarzyskie w willi Dzieduszyc-kich na Krzykach.

- Ale niezależnie od wzruszeń i wspomnień, najważniejszy jest dla nas aktor i teatr - uśmiecha się Wiesław Geras, szef WROSTJI i dodaje, że tegorocznym spotkaniom towarzyszy hasło "wrocławskie monodramy". - Stąd też obecność czwórki naszych wybitnych aktorów - mówi Geras, który już dzisiaj zaprasza na autorski monodram Bogusława Kierca "Manatki", przedstawienie Krystyny Krotoskiej na podstawie Becketta "No właśnie co", premierową realizację nagrodzonej niedawno w Tajlandii Anny Skubik "Takaja" według tekstu Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk i klasyka w wykonaniu nestora wrocławskich scen - "Ja, Feuer-bacha" Zdzisława Kuźniara. - Te nazwiska to gwarancja najwyższego poziomu, nie tylko w tak trudnej dziedzinie teatralnej, jaką jest monodram - podkreśla Geras.

Dyrektor WROSTJI nie kryje też radości, że udało się zaprosić do Wrocławia Andrzeja Sewe-ryna i Olgierda Łukaszewicza, aktorów związanych z Teatrem Polskim w Warszawie. - Łukaszewicz, który przyjeżdża do nas z głośnym spektaklem "A kaz tyz ta Polska, a kaz ta?" według Wyspiańskiego, właśnie u nas będzie świętował 45-lecie swojego dyplomu. Mam nadzieję, że to będzie wielkie teatralne święto i dla niego, i dla widzów - mówi Wiesław Geras.

Mistrzowski pokaz przygotował też Andrzej Seweryn - spektakl zatytułowany jest "Wokół Szekspira". Fani Teatru Telewizji na pewno pamiętają go z genialnej tytułowej roli w dramacie "Ryszard III" wyreżyserowanym przez Feliksa Falka. O tamtej roli krytycy pisali, że "nakreślił portret człowieka tragicznego, z urażoną miłością własną, który nie chce zaakceptować swego losu.

W swojej interpretacji wizerunku "czarnego wład-cy" przesunąć akcent w stronę poszukiwania motywacji działania "złego bohatera" i genezy zła. Próbując uzmysłowić nam, w jakich warunkach ono się rodzi, przy okazji studium życia okrutnika wybitny aktor spróbował obnażyć mechanizmy zła, które jest też częścią naszego świata". Jakiego Szekspira pokaże dzisiaj Seweryn?

Oczywiście nieodłącznym elementem WROSTJI jest konkurs. W poniedziałek, 21 października, odbędzie się też dzień Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej i sesja, podczas której wybitni aktorzy opowiedzą studentom o tym, jak pracują nad monodramami.

Katarzyna Kaczorowska
POLSKA Gazeta Wrocławska
3 października 2013

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...