Wyczerpywanie pamięci

"Fasada 1/2" - reż. Miriam Schmuck i Fabian Lettow - Teatr Nowy w Krakowie

Grzebanie w pamięci, w jej mechanizmach, rytuałach wspomnień i nowych fasadach powstających na gruzach tego, o czym można pisać już tylko w czasie przeszłym, to wątki niezwykle często podejmowanie w teatrze ostatniej dekady. Niemiecki duet Kainkollektiv ma jednak coś, co wyróżnia go wśród teatralnych twórców próbujących podjąć ten niełatwy i wyeksploatowany już nieco temat. Tym czymś jest możliwość spojrzenia na historię i kulturę Krakowa z zewnątrz

Czteromiesięczny pobyt w mieście, będącym jednym wielkim pomnikiem pamięci, pozwala na wyjście od obserwacji typowo turystycznych i przejście do ich percepcyjnej, podyktowanej czasem i pobytem, weryfikacji.

Wszystko, co widzimy na samym początku spektaklu Fasada 1/2, to architektoniczny fragment czegoś, co trudno nazwać. To pozostałość ściany jakiegoś budynku, który stanie się multimedialną i aktorską matrycą wspomnień, historycznych faktów, kulturowych ewolucji i zwykłych słownych retrospekcji. Aktorzy przedstawiają się nam do kamery, widzimy tylko rejestrowany materiał wizualny wyświetlany na scenograficznym „parawanie”, uniemożliwiającym przebicie się wzrokiem do tego, co wewnątrz sceny. Ciekawość podsycana jest przez gdzieniegdzie tylko widoczne ciała aktorów, które z czasem zaprezentują się nam w całości. Trójka bohaterów tego spektaklu to nie konkretne, konsekwentnie wykreowane sceniczne postaci, choć początek spektaklu właśnie na to wskazuje. Aktorzy bowiem przedstawiają się nam jako reprezentanci pokolenia ’89, młodzi ludzie, którzy nie pamiętają świata przed transformacją, mający do czynienia z kulturowymi „przetworami” fundowanymi im przez świat teraźniejszy. Wyzbyci „autocenzury” nastawieni bardzo krytycznie wobec zastałej teraźniejszości. Z czasem jednak wychodzi na jaw, że ich ciała to tylko semantyczne nośniki sensów, dyktafony na baterie, które rejestrują krakowską przestrzeń zarówno miejską jak i ludzką. Nagrywane są dźwięki, słowa i emocje. Wielogłosowe wypowiedzi są pośrednikami między niemieckimi artystami a widzami – w dużej mierze – mieszkańcami Krakowa.

„Fasada 1/2” to spektakl bardzo zgrabny konstrukcyjnie i estetycznie. Surowość scenografii zestawiona z bardzo emocjonalnymi wypowiedziami konwertowanymi przez kolejne kody językowe zapożyczone od ludzi różnych krakowskich środowisk sprawia, że seans wyczerpywania pamięci, do którego zostajemy zaproszeni wprost, już na samym początku przedstawienia angażuje nas percepcyjnie. Jednak zbyt dużo jest momentów wykrzyczanych, zbyt mało subtelności i wnikliwszej podróży w przeszłość. Retrospekcyjny kolaż z czasem staje się nijaki i coraz mniej nas obchodzi. Widz może czuć się atakowany, obwiniany za to, że nie pamięta, a może za to tylko, że pamiętać nie chce. Nie byłoby w tym „szarpaniu” nic złego, gdyby niosło ono za sobą wyraźne konsekwencje, ewidentne przesłanie, podsumowanie tego, co przez prawie półtorej godziny oglądamy na scenie. Proponuje się nam uczestnictwo, podczas gdy pozostajemy w trakcie spektaklu całkowicie bierni. Młodzi aktorzy momentami starają się zwrócić na siebie naszą uwagę zbyt zachłannie, korzystając z bardzo banalnych, mocnych środków, takich jak zamaszyste gesty, krzyk czy przechodzenie od płaczu do histerycznego śmiechu. W spektaklu brakuje ciszy, która bez wątpienia wpisuje się w syndrom przywoływania „duchów przeszłości”. Kulturowe mity obalane są w dość ironiczny sposób. Czasem jednak czujemy się przytłoczeni kąśliwymi spostrzeżeniami dotyczącymi tego, co mijamy codziennie w drodze do pracy lub na uczelnię. Czy naprawdę wszystkie architektoniczne, przestrzenne i mentalne próby powrotu Kraków serwuje nam już tylko jako turystyczną atrakcję? Czy przetwarzanie kultury, restaurowanie budynków, próby odtworzenia przeszłego klimatu są daremne i traktowane tylko i wyłącznie na zasadzie niezbyt ambitnej rozrywki? Spektakl sugeruje te pytania, pozostawiając je jednak bez odpowiedzi.

Magda A. Jasińska
Dziennik Teatralny Kraków
26 listopada 2011

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...