Wytwórnia tancerzy w upojnym fiolecie
Na terenie dawnej fabryki wódek 'Koneser', gdzie działa teatr Wytwórnia, powstaje studio o wdzięcznej nazwie Denaturat. Od początku swego istnienia Wytwórnia promuje rozwój teatru tańca, stąd pomysł na stworzenie studia.- W Polsce brakuje wyszkolonych tancerzy, brakuje także miejsc, gdzie można się uczyć tańca współczesnego, krytyków, zainteresowania mediów.- mówi Daria Jędra, tancerka, choreograf i pomysłodawczyni projektu. - Zmiana tej sytuacji to główny cel studia Denaturat. Jędra wraz z zaproszonymi do współpracy fachowcami prowadzić będzie regularne lekcje tańca, weekendowe warsztaty Move It, laboratoria ruch/dźwięk/obraz oraz produkować spektakle. Studio rozpoczyna swoją działalność już w poniedziałek 9 października zajęciami z techniki contemprorary dance. Jest to technika pracy z ciałem wykorzystująca bausing, balans, ciężar ciała i. podłogę. - Dzięki takim ćwiczeniom budujemy zaufanie do przestrzeni, pracujemy nad podstawową techniką, która prowadzi do świadomości ciała i daje ogromne możliwości - zachęca Jędra. Do współpracy zaprosiła Anitę Wach z teatru Bretoncaffe i Marcina Adamczyka, instruktora tanga argentyńskiego. - Tango jest bardzo związane z teatrem - mówi Adamczyk - i świetnie się sprawdza na scenie. Te zajęcia będą prowadzone tak, aby pokazać inną stronę tanga. Studio zamierza prowadzić także ciągłą pracę laboratoryjną. Do tego rodzaju zajęć zakwalifikowani zostaną najlepsi, nie będzie możliwości dołączania, kiedy projekt już ruszy. Wybrańcy zapoznają się z różnymi metodami pracy nad ciałem w kontekście przestrzeni, obrazu i dźwięku. Będą realizowali własne projekty, które być może zaowocują powstaniem spektaklu. Darii Jędrze udało się zaprosić do współpracy światowej sławy rosyjskiego choreografa Alexandra Pepelyaeva. Efekty jego pracy z polskimi artystami będziemy mogli zobaczyć na początku grudnia.