Za Wieliczką to Betlejem leży, więc każdy baca do stajenki bieży...

O "Pastorałce" Leona Schillera, wydanej w 1931 roku, mówi się, że jest jednym z najbardziej "polskich" tekstów teatralnych: z tego względu, iż zawiera w sobie niepowtarzalny konglomerat rodzimych tradycji, pieśni i powiedzonek.
Sądzę, że można by pokusić się o stwierdzenie, iż "Pastorałka" jest takim prekursorskim, postmodernistycznym literacko-dramatycznym "workiem", do którego Leon Schiller z rozmachem i pomysłem wrzucił chrześcijańską tradycję i polską historię, polewając je przaśno-rubasznym humorem, nadając bożonarodzeniowej szopce krakowsko-podhalański koloryt lokalny. A że mówi się o tej Pastorałce niemal z nabożną czcią, stawiając ją na równi z Mickiewiczowskim "Panem Tadeuszem", wpisuje w kanon lektur każdemu studentowi polonistyki, tudzież tym bardziej teatrologii, to jakże można by obejść którekolwiek święta bożonarodzeniowe w Polsce, nie wystawiając owego ciągle żywego i poruszającego dzieła scenicznego. W roku pańskim anno domini 2007 (z prolongatą na 2008) "Pastorałkę" w reżyserii Laco Adamika postanowiła wystawić Opera Krakowska. W końcu, bądź co bądź, Kraków i jego okolice są jednym z licznych bohaterów tej sztuki. Laco Adamik, tak jak niemal osiemdziesiąt lat temu Leon Schiller, postawił na oryginalność: jego inscenizacja jest daleka od konwencjonalności. Adamik wykorzystuje bowiem jawność i umowność teatru i, wraz z podniesieniem kurtyny, wcale nie mamy do czynienia z "dziełem gotowym" - ale twórcy (aktorzy, wodzirej-narrator, panowie technicy, no i publiczność) wszyscy wtedy właśnie przystępujemy do aktu tworzenia świata iluzji scenicznej. Technicy zawieszają pozłacane kandelabry, które naraz znikają - ograne będą później, w trakcie scen z Herodem, na scenę wtaczają się trzy wozy, służące od teraz zarówno jako szafy pełne uroczych strojów, mury pałacu Heroda, jak i osobne mansjony sygnalizujące miejsce akcji (zmyślnie i uroczo skomponowana choreograficznie - i scenograficznie właśnie - wędrówka Józefa i Maryi w poszukiwaniu noclegu). Aktorzy przebierając się w kostiumy, wynajdują dla siebie role - jeden jest Jadamem, inny Góralem, jeszcze inny Józefem. Panie przywdziewają skrzydła i anielskie włosy. Ci przebrani artyści odtworzą inscenizację jasełek, inni, którzy pozostaną na scenie "prywatnie" - będą figurantami naszego społeczeństwa. Sceny idyllicznego szczęścia przeplatają się ze scenami niepokojącymi od złych zamiarów Herodem. Wszystko na tle pięknego, całego w migotających maleńkich gwiazdeczkach szafirowego zimowego nieba. Owe dwa wyznaczniki krakowskiej "Pastorałki" - jawność i teatralność - są w inscenizacji stale obecne. Być może taki zamysł reżysera mógł wywołać u niejednego wielbiciela operowych dźwięków konsternację i pomieszanie. W moim mniemaniu był to jednak bardzo oryginalny i przemyślany sposób pokazania i odświeżenia owej wiekowej "ramotki", która, okazuje się, że żadną "ramotką" nie jest - a cudnie odśpiewaną i odegraną pieśnią o cudzie. Opera Krakowska Leon Schiller "Pastorałka" reżyseria: Laco Adamik kierownictwo muzyczne: Mikołaj Blajda, Tomasz Tokarczyk scenografia i kostiumy: Barbara Kędzierska choreografia: Jarosław Staniek Obsada: Maria - Ewa Biegas, Józef - Przemysław Firek, Śmierć - Bożena Zawiślak-Dolny, Karczmarka - Dagmara Bilińska, Pasterz Chleburad - Andrzej Biegun, Ryczywół - Adam Sobierajski , Pasterz Maścibrzuch - Michał Kutnik, Korydon - Franciszek Makuch, Szlachcic - Wiesław Nowak, Bartos - Kazimierz Różewicz, Pachoł Heroda - Konrad Szota, Baltazar - Władysław Guzik, soliści Opery Krakowskiej oraz Orkiestra, Chór Opery Krakowskiej i dzieci z Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I stopnia im. I. Paderewskiego w Krakowie. Gościnnie: Herodowa - Bożena Adamek, Chłopka - Małgorzata Bielska, Herod - Krzysztof Jędrysek , Archanioł Michał - Rafał Jędrzejczyk, Kacper - Jerzy Święch, Diabeł - Kajetan Wolniewicz, Żyd - Ryszard Cieśla, Ewa - Wanda Skorny, Adam - Maciej Maciejewski, Archanioł Gabriel, Melchior - Andrzej Hudziak, Korydon - Jan Nosal. Premiera: 16.12.2007r.
Marta Odziomek
Dziennik Teatralny Katowice
8 lutego 2008

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...