Złote Pointy najlepszym paszportem

«Obecnie polska widownia z ogromnym napięciem śledziła występ Viktorii Nowak [na zdjęciu], absolwentki Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Poznaniu. I stało się - Viktoria wygrała.

Młodą artystkę zapowiadano jako wyjątkowy talent, podkreślając, że wiosną tego roku na konkursie Złote Pointy w Szczecinie zdobyła tytuł najlepszego absolwenta szkół baletowych w Polsce. Międzynarodowy laur dla Polski ucieszył wielu rodaków, a dla szczecinian powinien stanowić dodatkowy powód do dumy. To przecież w naszym mieście, w którym nie ma szkoły kształcącej tancerzy, odbywa się od wielu lat międzynarodowy konkurs na najwyższym profesjonalnym poziomie. Świadczą o tym późniejsze losy laureatów znad Odry. Viktoria Nowak nie jest wyjątkiem.

Szczecinianka Maria Andrzejewska wraz z mężem 25 lat temu stworzyła Fundację Balet.

Stopniowo rozwijano działalność, która polega na promowaniu młodych artystów oraz popularyzacji sztuki tańca. W pierwszych latach gromadzono środki na stypendia oraz doroczne pokazy. Od 2002 r. dzięki fundacji polska młodzież ucząca się w szkołach baletowych bierze udział w konkursie o miano najlepszego absolwenta. Niemal od początku jego istnienia laureaci trafiają potem do konkursu Eurowizji. Tam już sam udział w finale otwiera drzwi do autentycznych światowych karier. Tak właśnie toczyły się losy wielu szczecińskich laureatów. Trzeba tu wymienić Marcina Krajewskiego, który występuje na największych scenach, jak Metropolitan Opera, Opera Garnier w Paryżu czy Teatr Balszoj. Nie sposób zapomnieć występu Eleny Karpuchiny która na deskach Opery na Zamku wytańczyła swój laur, a potem odniosła sukces w Eurowizji. Później mogła już tańczyć w zespole Duńskiego Baletu Królewskiego w Kopenhadze oraz w Operze w Monachium. Uczestnikiem finału Eurowizji był również szczeciński laureat z 2013 roku Kristof Szabo.

W Szczecinie nie zawsze sobie uświadamiamy, że tak wysoka ranga naszych konkursów baletowych jest cenną wartością nie tylko na niwie artystycznej. Wiadomości o nagrodach idą w świat, a to niemała satysfakcja, gdy środowisko w kraju i za granicą przekonuje się, iż decyzje szczecińskiego jury są wyjątkowo trafne i sprawiedliwe.

Marii Andrzejewskiej jako szefowej Fundacji Balet oraz dyrektorce dorocznych konkursów należy gratulować konsekwencji w budowaniu prestiżu dorocznej imprezy poprzez sprawną organizację, a przede wszystkim poprzez zgromadzenie wyjątkowo kompetentnych jurorów. Fundacja ma wielu sprzymierzeńców i sponsorów. Co najważniejsze, od wielu lat Międzynarodowy Konkurs Złote Pointy otrzymuje solidne wsparcie ze strony władz Szczecina. To dobrze, bo w artystycznym świecie dokonania na najwyższym poziomie pokonują wszelkie granice i są wyjątkowo wdzięczną formą promocji. Oto najlepszy przykład. Vladimir Issaev z Teatru Baletu na Florydzie jako jeden z tegorocznych jurorów ufundował czterem uczestnikom stypendia w postaci udziału w miesięcznych warsztatach artystycznych w jego teatrze.»