Zakochany do szaleństwa

autor:
gatunek:
komedia
liczba postaci:
4
opis:
Tytuł oryginalny: "Un hombre muy enamorado" Do znanej lekarki, specjalizującej się w wyciąganiu z nałogu narkomanów, zgłasza się dość nietypowy pacjent. Gaston chce zostać wyleczony z... zakochania. Twierdzi, że miłość do żony go zaślepia, przeszkadza mu normalnie funkcjonować. Pani psychiatra podejmuje się tego oryginalnego zadania, ale po jakimś czasie okazuje się, że sama zagięła parol na Gastona. Co zrobi bohater? Ulegnie nowej kobiecie? A może pozostanie wierny staremu uczuciu?
fragment tekstu:
Obsada:
Gaston
Maria - jego żona
Lekarka
Tony
Głos z interkomu

1. WNĘTRZE GABINETU LEKARSKIEGO
LEKARKA: Tak, słucham
INTERKOM: Przyszedł nowy pacjent
LEKARKA: Dziesięć minut temu powiedziałaś mi, że na dziś koniec. Nie mogę już nikogo przyjąć
INTERKOM: Mówi, że był z panią umówiony prywatnie
LEKARKA: To nieprawda. Z nikim się prywatnie nie umawiałam. A to nie jest przypadkiem doktor Reinosa
INTERKOM: Nie, to nie doktor Reinosa. To pacjent
LEKARKA: Zapisz go na przyszły tydzień. Teraz już muszę iść. Znajdź jakiś wolny termin
INTERKOM: Mówi, że musi się teraz z panią zobaczyć
LEKARKA: To niemożliwe
GASTON: To musi być możliwe, pani doktor
LEKARKA: Jak pan tu wszedł? Mówiłam, żeby pan nie wchodził
LEKARKA: Co się stało
INTERKOM: Pani doktor, wszedł bez pozwolenia. Nie byłam w stanie mu przeszkodzić
LEKARKA: Nie ma sprawy. Sama go wyrzucę
GASTON: Musi mnie pani przyjąć
LEKARKA: Proszę umówić się na wizytę. Bardzo chętnie przyjmę pana w przyszłym tygodniu
GASTON: Musi mnie pani przyjąć tu i teraz
LEKARKA: Muszę wyjść. Mam spotkanie z kolegami po fachu
GASTON: Proszę mnie przynajmniej wysłuchać. Nie mieszkam w tym mieście. Przejechałem prawie tysiąc kilometrów, żeby mnie pani przyjęła. Nie może mi pani powiedzieć, że nie ma pani czasu
LEKARKA: Czemu nie umówił się pan wcześniej na wizytę
GASTON: Co się stało, to się nie odstanie. Jestem tutaj i musi mnie pani przyjąć
LEKARKA: Pięć minut. Tylko pięć minut
LEKARKA: Luizo
INTERKOM: Tak, pani doktor
LEKARKA: Zamów mi taksówkę. Niech będzie za pięć minut i czeka pod drzwiami. Zawiadom mnie, jak tylko przyjedzie
GASTON: Dziękuję bardzo
LEKARKA: Przejdźmy do rzeczy. W czym mogę panu pomóc
GASTON: Polecono mi panią, pani Tereso Toledo, jako najlepszego psychiatrę
LEKARKA: Jeśli przejechał pan tysiąc kilometrów ze względu na tę rekomendację, popełnił pan spory błąd. Nie jestem psychiatrą. Moją specjalnością jest terapia zachowań. Zajmuję się terapią odwykową dla narkomanów
GASTON: To nie jest psychiatria
LEKARKA: Nie ma z nią nic wspólnego. Ale nie spierajmy się. Jaki jest cel pańskiej wizyty
GASTON: Chcę, żeby mnie pani wyleczyła
LEKARKA: Dopiero co powiedziałam panu, że zajmuję się wyciąganiem narkomanów z uzależnienia, a pan na narkomana nie wygląda
GASTON: Jestem narkomanem! Jestem uzależniony od najgorszego narkotyku
LEKARKA: Jakiego
GASTON: Jestem zakochany. To jest moja choroba
LEKARKA: Co pan powiedział
GASTON: Powiedziałem, że jestem zakochany i chcę, żeby mnie pani wyleczyła
LEKARKA: Żarty pan sobie stroi
GASTON: Mówię poważnie. Chcę, żeby wyleczyła mnie pani z zakochania

(...)

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia