Absurdy polskiej rzeczywistości
Teatr Ad Spectatores pokazał najnowszy spektakl "Goryl uciekł z wybiegu w ZOO i porwał kobietę".Maciej Masztalski w najnowszym spektaklu grupy Ad Spectatores uderza w absurdy polskiej rzeczywistości. Śmieje się z nieudolnych polityków, demaskuje głupotę mediów.
Sprawa nie jest prosta. Z wrocławskiego ogrodu zoologicznego uciekł goryl i porwał stojącą niedaleko wybiegu kobietę. Zdarzenie poznajemy głównie z perspektywy widza telewizyjnego programu, prowadzonego przez energiczną blondynkę - mniej elokwentną, lecz tak samo zawziętą jak, dajmy na to, Monika Olejnik. Panna emocjonuje się kolejnymi doniesieniami, które okazują się coraz bardziej zadziwiające. W pościg za gorylem ruszyli bowiem funkcjonariusze ABW i CBA. Okazuje się, że goryl Konrad potrafi mówić i postanawia zeznawać. Nad tym faktem debatują zaproszeni eksperci: egzaltowana pani psychiatra, mądraliński adwokat goryla i niepoczuwający się do odpowiedzialności dyrektor zoo. Równolegle oglądamy absurdalne do granic sceny rozmów agentów CBA i ABW z ministrem sprawiedliwości, który, by zagrzać ich do działania, każe agentom recytować Mickiewiczowską "Redutę Ordona". Interpretuje ją współcześnie, artylerię rosyjską utożsamiając z opozycją. Masztalski mnoży pomyłkowe akcje pojmania niewinnych ludzi, cytuje artykuły prasowe, donoszące o kolejnych działaniach polskich służb, niestety, niepopartych żadnymi dowodami. Kameralny spektakl opiera się przede wszystkim na dynamicznym, współczesnym tekście. Aktorzy poradzili sobie z nim całkiem nieźle. Na scenie błyszczeli Michał Opaliński w roli adwokata i Agata Kucińska jako psychiatra. Dobrze uzupełniają go też proste rozwiązania inscenizacyjne i obrazy wideo. Masztalski przerysowuje rzeczywistość, ale też uświadamia, że niewiele brakuje, by jego wizja się spełniła. Jego teatr jest rozrywkowy, ale równocześnie niepozbawiony głębi. Choć spektakl nie jest przełomem w historii Ad Spectatores, ale, jak większość poprzednich, odsłania rosnący potencjał grupy. Teatr Ad Spectatores we Wrocławiu, Maciej Masztalski, "Goryl uciekł z wybiegu w ZOO i porwał kobietę" Reżyseria - Maciej Masztalski, scenografia - Ewa Beata Wodecka Premiera 14 grudnia na Scenie Kameralnej Teatru Ad Spectatores na Dworcu Głównym.
Katarzyna Kamińska
Gazeta Wyborcza Wrocław
20 grudnia 2007