Chińczycy oczarowani kieleckim spektaklem

Chińską starą baśń przenieśli na scenę aktorzy Teatru Lalki i Aktora "Kubuś". A na widowni zasiedli najbardziej wymagający widzowie i zarazem recenzenci z Szanghajskiego Teatru Lalek.

"Córkę Króla Smoka" autorstwa Li-Cz\'ao-Wei i w reżyserii Ireny Dragan, to historia wielkiej miłości, która połączyła przedstawicieli dwóch światów: ziemskiego i nadprzyrodzonego.

Młody uczony Liu zakochuje się w pochodzącej z pozaziemskiego świata Córce Króla Smoka, potężnego władcy jeziora Tungting.

W kieleckim spektaklu reżyser i aktorzy garściami czerpią z chińskiego teatru. Wprowadzają elementy teatru cieni, sztuk walki, tańca z mieczem, proporcami i szarfą, a także animują piękne lalki w bogato zdobionych tradycyjnych chińskich strojach i sześciometrowego smoka.

- Jestem zaskoczony, że w tak krótkim czasie aktorzy z Kielc przygotowali tak trudną sztukę. Wykorzystali w niej nie tylko tradycyjną fabułę, ale też akrobatykę, multimedia. Jestem przekonany, że chińskim widzom spektakl bardzo by się spodobał.

Zapraszamy kielecki teatr na przyszłoroczny Międzynarodowy Festiwal Lalek w Szanhaju - mówi Zheng Guofang z Szanhajskiego Teatru Lalek.



mon
Gazeta Wyborcza Kielce
20 października 2009