Dzień poświęcony pamięci Czesława Niemena

Od śmierci wybitnego wokalisty mija pięć lat. Miejski Ośrodek Kultury postanowił mu oddać hołd i zorganizował dzień poświęcony jego pamięci.

W sobotę w Olsztynie będą się odbywać koncerty, podczas których artyści zaprezentują muzykę inspirowaną twórczością Czesława Niemena. 

O godz. 17 na Scenie Staromiejskiej wystawiony zostanie spektakl pt. "Niemen - rzeka wspomnień " wg scenariusza i w reżyserii Marcina Kołaczkowskiego. Widzów czeka jeszcze jedna przyjemna niespodzianka. Zostaną wśród nich rozlosowane okolicznościowe monety z wizerunkiem Czesława Niemena wyemitowane w tym roku przez Narodowy Bank Polski.

Na wielkie widowisko zapowiada się wieczorny koncert, który zacznie się o godz. 19 w amfiteatrze przy zamku. 
Zespół Harlem, rockowa kapela z ponad 15-letnim stażem, zagra m.in. takie hity jak "Sen o Warszawie", "Stodoła" i "Wspomnienie". 

Martyna Jakubowicz wokalistka znana z przeboju "W domach z betonu" zaśpiewa z repertuaru Niemena "Pod papugami", a także "Ptaszka". Jakubowicz debiutowała w 1977 w klubie studenckim Remont. Początkowo najbliżej jej było do bluesa, z czasem częściej sięgała po motywy rockowe i amerykańskiego folku.

Jazzową interpretację przeboju "Dziwny jest ten świat" przedstawi Marek Bałata Quintet. Bałata specjalizuje się w śpiewaniu scatem (zamiast słów używa się sylab). Wykonuje głównie swoje oryginalne kompozycje, standardy oraz transkrypcje pieśni Fryderyka Chopina. W Olsztynie jedną z piosenek zaśpiewa z Natalią Niemen, córką zmarłego piosenkarza. Wspólnie zaprezentują utwór "Nim przyjdzie wiosna".

Zakończenie dnia też będzie jazzowe. W ramach Bohema Jazz Festival o godz. 22 w namiocie znajdującym się w fosie zamkowej z programem "Niemen improwizacje" wystąpi Artur Dutkiewicz Trio. 

Dzień Niemena będzie miał też swoją wizualną odsłon. Ogrodzenie amfiteatru zmieni się w galerię na której zawiśnie wystawa portretów piosenkarza wykonanych przez Krzysztofa Gierałtowskiego i Andrzeja Świetlika. Gierałtowski jest uznawany za jednego z najlepszych interpretatorów ludzkich twarzy i twórcę przenikliwych wizji portretowanych osób. - Moje fotografowanie ludzi bierze się z ciekawości i chęci uczestniczenia w grze ze współczesnymi mi indywidualnościami - powiedział artysta. - Robię portrety subiektywne, dostrzegając u wybranej osoby jedną cechę i tę właściwość staram się wizualizować.

Magda Brzezinska
Gazeta Wyborcza Olsztyn
1 sierpnia 2009