Europejska szata CKiS

Przebudowa sceny w CKiS zmieniła bryłę architektoniczną budynku. Profesjonalna scena teatralna, marzenie nieżyjącego dyrektora Centrum Kultury i Sztuki Andrzeja Meżeryckiego, niebawem zostanie udostępniona siedlczanom!

Jeszcze kilka tygodni, a CKiS powita nas w nowej szacie. Nasz ośrodek będzie pod każdym względem na światowym poziomie!

ESTETYCZNIE I PROFESJONALNIE

Drzwi do wielkiego świata będą umieszczone w nowej elewacji. Cały budynek, który nie zachwycał ani bryłą, ani kolorem, zmieni się nie do poznania. Nowego kształtu nada mu choćby rozbudowana scena teatralna, która wyrosła aż na 20 metrów w górę. Wewnątrz będzie miała 11 metrów szerokości, 15 metrów głębokości. Przed nią, w proscenium poniżej poziomu sceny, wykonano orkiestron, który pomieści 12- 15 muzyków.

- Najważniejsza będzie możliwość zmiany scenografii w trakcie spektaklu. Pozwolą na to sztankiety, które uniosą w górę jedne dekoracje i zastąpią je natychmiast innymi - tłumaczy Grzegorz Orzełowski, wicedyrektor CKiS. Scena wzbogaci się o nowe oświetlenie i nagłośnienie. Cała sala widowiskowa, na około 400 miejsc, jest wyłożona materiałem, który poprawia akustykę. To ma kolosalne znaczenie dla spektakli teatralnych.

- Aktorzy mogą wtedy mówić na scenie bez nagłośnienia, a głos będzie słyszalny w każdym miejscu sali -wyjaśnia Grzegorz Orzełowski. Powody do zadowolenia mają także artyści. Garderoby zmieniły się nie do poznania! Każdy, kto był w podziemiach CKiS, wiedział, że zarówno estetyka, jak i funkcjonalność garderób pozostawiała wiele do życzenia. Teraz pachną one świeżością.

- To przestronne pomieszczenia, mogące pomieścić 50 - 60 artystów. Są klimatyzowane, mają węzeł sanitarny. Mamy tu naprawdę godne warunki do przyjęcia aktorów, tancerzy, muzyków - zapewnia wicedyrektor Orzełowski.

DRZWI DO WIELKIEGO ŚWIATA Drzwi do wielkiego świata będą umieszczone od strony ul. B-pa Świrskiego. Po ich otwarciu wejdziemy do przestronnego klimatyzowanego foyer. Dotychczasowa ściana z lustrami na wprost szatni została zburzona. Nowa przestrzeń z powodzeniem może być wykorzystywana nawet jako miejsce koncertowe!

- Foyer wyłożone jest panelami akustycznymi. Małe kameralne koncerty mogą cieszyć miłośników muzyki. To przestronne miejsce może pomieścić nawet 350 osób. Nie powinno być tłoku, gdy spotkają się ludzie wychodzący ze spektaklu i wchodzący na następny.

Dodatkowo zyskano miejsce na nowe punkty wystawiennicze. W foyer CKiS będą się więc odbywały także wystawy fotografii i malarstwa. Szatnia jest zabudowana. Do historii odchodzi widok wiszących płaszczyków. Pozostaje jeszcze pytanie: co z kawiarnią Centrum? W tak nowoczesnym ośrodku aż prosi się o klimatyczną, dobrze prosperująca kawiarenkę. Tymczasem "państwowy" zarząd z góry skazuje ją na skromną wegetację, bo na inwestycje w kawiarni na pewno CKiS nie będzie mieć pieniędzy. Obecną rozbudowę prowadzi się bowiem za unijne pieniądze w ramach projektu "Modernizacja budynku Podlasie oraz rozbudowa budynku CKiS w Siedlcach", gdzie beneficjentem jest Miasto Siedlce. Projekt jest współfinansowany przez UE ze środków EFRR (Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego) w ramach RPOWM 2007 - 2013 (Regionalny Program Operacyjny Województwa Mazowieckiego). Brzmi bardzo oficjalnie i tak jest. Poziom dofinansowania ze środków EFRR wynosi 50,57 procent, co daje około 6 min złotych. Zmiany wewnątrz budynku, takie jak panele akustyczne czy wyposażenie sceny, są już finansowane ze środków własnych miasta. Jest bardziej niż pewne, że pieniędzy na odnowienie i zmodernizowanie kawiarenki już nie będzie. Może warto zatem rozpatrzyć inne rozwiązanie: wydzierżawienie kawiarni prywatnemu podmiotowi, wymagając jednocześnie, by dzierżawca podniósł standard lokalu?

- Rozważymy taką możliwość - zapewnia Grzegorz Orzełowski. - Na pewno kawiarnia odpowiadająca atmosferze teatru byłaby i temu miejscu i Siedlcom potrzebna.

Kiedy wejdziemy do nowego CKiS? Oddanie budynku jest planowane w połowie października. Pierwsze spektakle zaplanowano na 24 - 25 października. Zapewne siedlczanie przyjdą na nie tłumnie. W końcu będzie to historyczna chwila.



Mariola Zaczyńska
Tygodnik Siedlecki
28 sierpnia 2010