Farsa na sylwestra

Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie zaprasza na polską prapremierę farsy "Cha-Cha" Rafała Szamburskiego. Autor z wykształcenia jest historykiem, mieszka we Wrześni, gdzie dał się poznać jako animator amatorskiego ruchu teatralnego i filmowego.

Autor twierdzi, że zmienił tytuł (pierwotnie brzmiał "Przed pogrzebem" i wtrąca się do reżyserii. Sam nie wie, co zobaczy w sylwestra.

"Cha-Cha" to czarna komedia. Rzecz dzieje się w mieszkaniu zamożnej, mieszczańskiej rodziny. Właśnie zdarzyło się nieszczęście. Wszyscy próbują odnaleźć się w trudnej sytuacji. Gromadzą się w salonie, aby uzgodnić dalszy plan działania. Jednak rodzinna debata nadspodziewanie szybko przeradza się w absurdalną sprzeczkę, która ujawnia obłudę, roszczeniowe postawy bohaterów, a także ich nadmierny szacunek dla pozorów.

Piętrzą się nieporozumienia i komiczne sytuacje. Na scenie pojawia się cała galeria postaci; współczesnych ignorantów, snobów i cwaniaków. Akcja sztuki toczy się w zawrotnym tempie i kończy w zaskakujący sposób. Z pewnością spektakl usatysfakcjonuje widzów preferujących repertuar spod znaku komedii - deklaruje teatr.

Sztukę Rafała Szamburskiego reżyseruje Andrzej Malicki.
sobota 31.12, godzina 21, sobota 7.01, godzina 18
bilety: 20-25 zł



SDR [Stefan Drajewski]
Polska Głos Wielkopolski
31 grudnia 2011
Spektakle
Cha-Cha