Gdy dwoje ludzi żyje razem.

"Dwie wyspy" to spektakl dla dzieci od lat 4. Reżyserka, tak jak autorka książki z inspiracji której powstał, zaprasza dzieci w świat dorosłych, próbuje wytłumaczyć im, czym jest związek dwóch osób. Pomaga zrozumieć to, co obserwują w swoich domach, pokazać to samo - inaczej.

Gdy dwoje ludzi żyje razem, to jest im łatwiej, bo są razem, i jest im trudniej, bo są razem - mówi Iwona Chmielewska w książce "Dwoje ludzi". To książka nietypowa, ale od chwili ukazania się zbierająca pozytywne recenzje. Niby rysunkowa i dla dzieci, ale pełna uniwersalnych mądrości, bez patosu mówiąca o tym, co w życiu najważniejsze - o miłości, we wszystkich jej odcieniach. O problemach z jakimi spotykają się próbujący być razem. Przywodzi na myśl "Małego księcia" Saint-Exupery'ego.

Iwona Chmielewska jest znaną ilustratorką i rysunki w jej książce są tak samo ważne jak treść. Książka "Dwoje ludzi" nie ma typowej akcji, opowiedzieć ją trudno, bo to rzecz o relacjach, pełnych emocji, dobrych, złych, radosnych, smutnych. O euforii zakochania, złości, nienawiści, ale także o wzajemnym wspieraniu się, akceptacji. Dlatego zadanie jakiego podjęła się Daria Kopiec - przedstawienie książki na scenie, było tak trudne. Trzeba jednak przyznać, że reżyserka i zaproszony do współpracy zespół realizatorów poradzili sobie z nim świetnie.

By opowieści nadać sceniczną dramaturgię autorka tekstu, Anna Andraka stworzyła postacie: Lepika, którego zadaniem jest łączenie w pary oraz Chlusta zalewającego świat miłością. To Lepik, postać z innego świata, pływająca w powietrzu tłumaczy, że ludzie "mogą być jak dwie osobne wyspy na oceanie, narażone na te same sztormy i ogrzewane tym samym słońcem", ale też jak maszt i żagiel: "jedno bez drugiego traci sens a razem mogą odbyć najdalszą podróż".

Ten świat metafor, mądrości życiowych, sentencji został ubrany w generowane komputerowo barwy i obrazy. Stworzyli go wspólnie PAPER HEROES czyli Karolina Pawłowska i Magdalena Major tworzące scenografię, kostiumy zaś Bożena Ślaga. Muzykę napisał Paweł Osicki, multimedia okiełznała Magdalena Parszewska, światłami zawiadował Piotr Chodura a układy choreograficzne opracował Jacek Owczarek.

Kieleccy widzowie otrzymali spektakl piękny i mądry. I z pewnością nie tylko dla dzieci. Wrażenie zrobił na obecnej na premierze autorce książki. - Jadąc tu starałam się niczego sobie nie wyobrażać, bo nie wiem jak można przenieść słowa na scenę - mówi Iwona Chmielewska. - Jestem pod wrażeniem tego co zobaczyłam i bardzo się cieszę, że powstał ten spektakl. "Dwie wyspy" można było zobaczyć we wtorek, 6 marca o godzinie 9 i 11.



Lidia Cichocka
Echo Dnia
9 marca 2018
Spektakle
Dwie wyspy
Portrety
Daria Kopiec