I czarta można wykiwać!

Czy ingerencja nieba nie byłaby przydatna w naszym życiu? Nieraz chcielibyśmy, aby siły nadprzyrodzone rozwiązały nasze problemy - gorzej jednak, jeśli zamiast aniołów zgłaszają się diabły. Baśń sceniczna czeskiego dramaturga Jana Drdy przenosi nas w świat, w którym życiowe pokusy i problemy przybierają postać wysłanników piekieł, a sumienie - nieba.

Uczciwy, wesoły żołnierz Marcin Kabat (w tej roli Adam Hutyra) powraca w swoje rodzinne strony z wojaczki. Prostoduszny, a przy tym zadziorny i pełen uroku mężczyzna ma okazję spotkać się z wyszkolonym i pełnym sprytu diabłem - Lucjuszem. Ów atrakcyjny wysłannik piekieł dopiero rozpoczyna swoją misję kuszenia ludzi. Zmierza do chatki pustelnika - Scholastyka, aby wystawić jego czyste sumienie na straszliwą próbę. Z kolei księżniczka Desperanda ma zostać zmuszona do małżeństwa z kandydatem, który w najmniejszym stopniu nie przypada jej do gustu. I jak łatwo się domyślić z pomocą przychodzi jej - czarujący wysłannik piekieł - "Lucio". W przezabawny sposób zwodzi on naiwną, spragnioną prawdziwego i wzniosłego uczucia kobietę, proponując jej spełnienie marzenia o cudownym mężu w zamian za duszę. Również jej przyjaciółka Kasia - pyskata, pełna wigoru, odwagi oraz charyzmy dziewczyna - daje się ponieść czysto ludzkiemu pragnieniu miłości. Czyż można mieć o to do nich pretensje? Czy ktokolwiek z nas jest w stanie wyrzec się swoich marzeń o szczęśliwej przyszłości u boku kogoś bliskiego i kochanego? Diabły przewracają życie ludzi do góry nogami, a dzięki sprytowi i zwykłemu szczęściu udaje im się zdobyć podpisane przez dziewczęta cyrografy. Dla wszystkich nadchodzi czas wielkiej próby - czarty dwoją się i troją, aby zwieść na złą drogę ludzi i pozyskać ich dusze. W obronie zagrożonych staje jednak Marcin Kabat, który nie boi się nawet wstąpić w bramy piekła. Swoją odwagą i męstwem zasługuje na przychylność anioła i doznaje szansy zaprowadzenia własnych porządków wśród swoich przyjaciół. Gabriel Gietzky dokonał przeniesienia ludowej opowieści na realia współczesnej rzeczywistości. Diabły w Czarcim Młynie otoczone są komputerami, jaskinia Sarki - Farki przypomina typową dla naszych czasów dyskotekę, ubrania ludzi są jak najbardziej współczesne, nawet aniołowie i diabły wydają się jak najbardziej "na miejscu" w świecie XXI wieku. Wnętrze piekła do złudzenia przypomina otaczającą nas rzeczywistość. Scholastyk jest obrazem ludzkich słabości - mimo wielkiej chęci oparcia się grzechowi nie zasługuje swoim życiem na świętość. Desperanda i Kasia to zwykłe kobiety. Mają marzenia i nie boją się ich realizować. To nie ich wina, że popadają w tarapaty. Bliźnich z opresji ratuje jednak szlachetny, a przy tym butny i elokwentny Marcin. Andrzej Iwiński w roli Belzebuba w komediowy sposób sprawił, że wnętrze piekła stało się "bliskie" każdemu z nas, zaś jego świetna gra aktorska wzbudzała wiele wybuchów śmiechu na widowni. Również wysłannik nieba został potraktowany z wielkim humorem - jego fantastyczny, świecący strój na długo zapada w pamięć. Aktorzy wykreowali postaci żywe, naturalne, bliskie temu, co znamy. Przez cały czas trwania spektaklu widać było zgranie zespołu i wzajemną współpracę. Szybka akcja, jej dynamiczne zwroty, przemyślana kompozycja, barwne i śmieszne postacie oraz efektowna scenografia dopełniały się nawzajem, tworząc udany tandem. Sztuka ukazuje ludzkie słabości przedstawione z ogromną dozą humoru i ironii wobec ludzkości - obecność diabłów i aniołów dodaje jedynie kolorów codziennemu zmaganiu się z problemami i trudnościami. Zwycięstwo dobra, którego spodziewaliśmy się od samego początku, odbyło się w sposób spektakularny - każdy z nas chciałby, aby i nasze problemy w ten sposób się rozwiązywały. Nasuwa się jednak pytanie: "Czy będziemy w stanie z odwagą stawić im czoła na wzór Marcina Kabata?" Teatr im. Adama Mickiewicza w Częstochowie Jan Drda "Igraszki z diabłem" reżyseria: Gabriel Gietzky scenografia: Dominika Skaza kostiumy: Diana Marszałek Obsada: Marcin Kabat- Adam Hutyra, Lucjiusz - Sebastian Banaszczyk, Sarka - Farka - Bartosz Kopeć, Scholastyk - Waldemar Cudzik, Desperanda - Teresa Dzielska, Kasia - Iwona Chołuj, Solferlus - Antoni Rot, Belzebub - Andrzej Iwiński, Omnimor - Maciej Pótorak, Karborund - Robert Rutkowski, Hubert - Sylwia Kaczmarczyk, Belial - Agata Ochota - Hutyra, Teofil - Małgorzata Marciniak Premiera: 29 grudnia 2007 r.

Daria Kita
Dziennik Teatralny Kraków
8 stycznia 2008