Idźcie, dajcie urzec się Wróżce!

Już sama kolorowa, paczworkowata kurtyna z namalowanymi nań labiryntami zapowiada tajemnice. Wydarzenia niezwykłe. Rozbudza wyobraźnię i emocje dziecka. Kiedy krążące literki spływają na swoje miejsca w dwuszeregu, aura tajemniczości ulega kondensacji. Napis bowiem głosi: Magiczne zabawki! Tym bardziej, że Mariusz Kowalczyk, jako Pomocnik Maga krąży już po widowni wchodząc w interakcję z publicznością.

Emocje podkręcają marszowe dźwięki uwertury. Wreszcie rozsuwa się kurtyna i razem z Dziewczynką, Chłopcem i ich Matką, zaproszeni przez Maga, w którego rolę świetnie aktorsko wciela się Tomasz Pałasz, wpadamy w zaczarowany świat sklepu z zabawkami. I tych tradycyjnych, jak niebieskowłosa Lalka Szmacianka cudownie niby to animowana przez Martę Kurkowską, ale i tych bardzo współczesnych jak Legoludek, kanciastoruchy pajacyk z czerwonym klockiem na głowie, tańczony przez Annę Bobrowską. Jak w każdej bajce nie zabrakło i Wróżki. Angelika Gembiak w tej roli niemalże spływa ze schodów w tiulowej różowej spódnicy, a potem unosi się po scenie na pointach w oszałamiających piruetach, niczym puszek unoszony przez wibrujące słupy upalnego powietrza. A to co wyrażają jej ramiona i dłonie skojarzyć można tylko z najlepszymi wykonaniami "Jeziora Łabędziego", przypominają falujące na wietrze delikatne skrzydła. Jej zaistnienie na deskach sceny wywołuje nieziemskie wrażenie - zapiera widowni dech w piersiach, a potem wywołuje burzę oklasków.

Wdziękiem młodzieńczym urzeka Marta Kowalczyk w roli Dziewczynki, techniką tańca i komediową mimiką zachwyca Tomasz Gruszecki jako Chłopiec.

Ogromnym atutem tego przedstawienia są projekcje video Adama Kellera. Dzięki nim trafiamy to do zbudowanego jak z klocków lego i domino wielkiego miasta, to znów wirujemy w kosmosie. Projekcje z jednej strony są wizualnym tłem tego, co dzieje się na scenie, z drugiej prowokują poczynania baletu. W efekcie sprawnej reżyserii Sebastiana Gonciarza i znakomitej choreografii także scen zbiorowych Iwony Runowskiej, przedstawienie jest bardzo harmonijne, zborne i toczy się w doskonałym tempie. Spora w tym zasługa tła muzycznego złożonego przez Jakuba Lubowicza z bardzo energetycznych i rytmicznych fragmentów dzieł najwybitniejszych kompozytorów muzyki poważnej, takich jak Debussy, Musorgski, Strawiński, czy Szostakowicz

Ale nie samą sztuką dzieci żyją. Ogromne zainteresowanie młodej widowni budzą też efekty iluzjonistyczne.

Tego przedstawienia mali bywalcy Opery Nova opuścić nie mogą!



Anita Nowak
Teatr dla Was
24 marca 2015
Spektakle
Magiczne zabawki