Jacek Chmielnik we wspomnieniach

projekcja filmu "Kingsajz", spektakl "Romanca" w wykonaniu aktorów Nowego Teatru w Słupsku, a także wspomnienia przyjaciół i rodziny złożą się na wieczór pamięci Jacka Chmielnika, 22 sierpnia w Kinoteatrze Uciecha w Krakowie.

To już druga rocznica śmierci aktora.

- Jacek Chmielnik był człowiekiem energicznym, z pomysłami. Oprócz tego, że był znanym aktorem, także malował obrazy, komponował, pisał teksty, również kabaretowe. Był niespokojnym duchem. Może uda nam się przywołać go w anegdocie - mówi Bogdan Słomiński aktor, przyjaciel Jacka Chmielnika.

Wielką atrakcją wieczoru będzie prezentacja sztuki "Romanca" autorstwa Jacka Chmielnika, która prapremierę miała w 1985 roku w teatrze Miniatura w Krakowie. - "Romanca" to przezabawna sztuka napisana wierszem. To pastisz teatru klasycznego - tłumaczy Bogdan Słomiński. - Nic więcej powiedzieć nie mogę, aby nie zdradzić zaskakującego finału. Najpierw trzeba obejrzeć - tłumaczy, przypominając, że sztukę tę wystawiono także w USA.

Inscenizacja, która zostanie pokazana 22 sierpnia w krakowskiej Uciesze, powstała w zeszłym roku w Nowym Teatrze w Słupsku. Reżyserii podjął się Edward Żentara, zaś w obsadzie znaleźli się Izabela Czajkowska, Marcel Wierzchowski i Arkadiusz Głogowski. - Ten spektakl jest rodzajem testu dla publiczności. Z jej reakcji psycholog mógłby wyciągnąć ciekawe wnioski - mówił po premierze Edward Żentara, reżyser przedstawienia. - Najtrudniejsze dla nas było znalezienie złotego środka. Spektakl miał być śmieszny, ale też trochę serio.

Jak zapowiedziała Izabela Kosowska, dyrektor Kinoteatru Uciecha, w wieczorze udział weźmie żona Jacka Chmielnika, a także córka i syn, który jest już aktorem z dyplomem uzyskanym w tym roku w warszawskiej Akademii Teatralnej. 



(AMS)
Dziennik Polski
14 sierpnia 2009
Spektakle
Romanca
Portrety
Jacek Chmielnik