Kwintesencja hiszpańskiego kolorytu

Kim jest dzisiaj Carmen? Pytania o współczesną bohaterkę opery Georgesa Bizeta stawia w swojej realizacji Maria Sartova, polska reżyserka mieszkająca na stałe w Paryżu. Premiera opery 21 marca.

Miłość, pożądanie, zazdrość i śmierć. Takimi słowami można w najkrótszy sposób streścić problematykę opery Georgesa Bizeta. "Carmen" przenikła do powszechnej świadomości, jako kwintesencja hiszpańskiego kolorytu.

Pomiędzy robotnicą fabryki cygar, od imienia której opera Bizeta wzięła swój tytuł, a młodym żołnierzem Don Jose, rodzi się płomienne uczucie, którego ogień w swej istocie pochłonie główną bohaterkę. "Carmen" to kolejny przykład w historii opery, kiedy niepowodzenie premiery, nie przeszkodziło, aby dzieło w nieodległej przyszłości stało się jednym z najbardziej uwielbianych tytułów przez publiczność.

Premiera "Carmen" miała miejsce w paryskiej Opera-Comique 3 marca 1875 roku, a świadkami jej scenicznych narodzin stali się najważniejsi kompozytorzy tamtych czasów, wśród których byli Leo Delibes, Charles Gounod, Julles Massenet, Ambrois Thomas czy Jacques Offenbach. Przyczyną niepowodzenia stała się nie tyle muzyka Bizeta, co trudne, jak na tamte czasy tematy społeczne.

Wszak Carmen była prostą robotnicą, na dodatek Cyganką, której ulubione miejsca rozrywek, stanowiły tawerny na przedmieściach Sewilli.

(-) (-)
Materiał Opery Wrocławskiej
7 marca 2020