\'\'Ludzie i anioły\'\'-satyra i aktorskie mistrzostwo

Bez Sławomira Orzechowskiego i Andrzeja Zielińskiego \'\'Ludzie i anioły\'\' w warszawskim Teatrze Współczesnym byłyby tylko zajmującą i zabawną tragifarsą z życia współczesnej Rosji. Dzięki znakomicie dysponowanym aktorom stają się kursem mistrzowskim, lekcją grania - pisze Jacek Wakar w dodatku \'\'Kultura\'\' DZIENNIKA.



Jacek Wakar
Dziennik
14 kwietnia 2009
Spektakle
Ludzie i anioły