Mistrzowski cień

Na zakończenie teatralnego sezonu Scena Polska w Czeskim Cieszynie przygotowała utrzymany w konwencji operowej, spektakl dramatyczny z romantycznymi wstawkami. “Viva Verdi”, bo o nim mowa, to przedstawienie pełne patriotycznych i patetycznych uniesień z muzyką największych tuz kompozytorskich w tle.

Rzadko się zdarza, by podczas jednego wieczoru na scenie spotkali się Giuseppe Verdi (Karol Suszka), Giacomo Puccini (Grzegorz Widera), Richard Wagner (Janusz Kaczmarski), Eleonora Duse (Izabela Kapias) oraz... Adam Mickiewicz (Mariusz Osmelak). Sprawcą tych wydarzeń jest Arrigo Boito (grany naprzemiennie przez Bogdana Kokotka i Tomasza Kłaptocza), główny bohater sztuki “Viva Verdi” Paula Barza. Ten niemiecki dramatopisarz polskiej publiczności znany jest za sprawą sztuki “Kolacja na cztery ręce”, gdzie bohaterami byli także znani kompozytorzy: Haendel i Bach. O ile bez problemu kojarzymy wspomniane wielkie nazwiska romantycznej epoki, to niejeden z nas nie ma zielonego pojęcia, kim jest Arrigo Boito. Niesłusznie!. Jest to wielce zasłużona postać w świecie muzyki operowej, w dodatku mająca polskie korzenie. Kim więc jest ów zapomniany artysta? Otóż, Boito to włoski poeta, dramatopisarz i kompozytor, a przede wszystkim librecista takich oper Verdiego jak “Othello”, czy “Falstaff”. Niestety za życia przyćmiony geniuszem mistrza Verdiego, nie zdobył upragnionej sławy. Dopiero po śmierci doceniony został przez krytykę i publiczność za monumentalne dzieło operowe – “Mefistofeles”. Spektakl jest swoistą biografią Boita. Zastrzec jednak należy, że nie ma Boita bez Verdiego. Ich przyjaźń (?) nie jest usłana różami. Dwóch artystów, z których jeden ma wszystko – sławę, uwielbienie tłumów i zapewnioną chwałę na wieki - a drugi nie ma nic. Taki układ z góry skazany jest na tarcia, kłótnie i zazdrość. Pomimo tego współpracują ze sobą, tworząc wiekopomne dzieła. Udramatyzowana biografia (oparta o retrospekcję) niedocenionego kompozytora nie powala jednak na kolana. Za dużo w niej muzycznych dywagacji, a za mało ludzkich emocji. Za dużo pobocznych wątków, a za mało zderzeń dwóch wielkich osobowości. Dla wszystkich, którzy w pamięci mają wspaniałą sztukę Petera Shaffera “Amadeusz”, w której aż kipiało od emocji pomiędzy Mozartem a Salierim, poczują niedosyt. Natomiast będzie to rozkoszne przedstawienie dla wszystkich miłośników muzyki XVIII wieku. Warto zaznaczyć, że o ile w “Amadeuszu” obserwowaliśmy mistrza i nie dorastającego mu do pięt naśladowcę, to w “Viva Verdi” jesteśmy świadkami spotkania dwóch różnych koncepcji artystycznych, z której każda ma swoje własne racje. Jest to także zderzenie doświadczenia i życiowej mądrości (Verdi) z młodzieńczym idealizmem i chęcią reformowania zastanego porządku estetycznego (Boito). Jak się okaże można połączyć ogień z wodą. Reżyserem cieszyńskiego spektaklu jest Michael Tarant, znany praski reżyser operowy i baletowy. Stąd też i konwencja operowa: zbiorowe sceny, patetyczne aktorstwo, patriotyczne uniesienia. A wszystko to utrzymane w romantycznym klimacie (przyćmiona i przydymiona przestrzeń). Strona wizualna (zarówno scenografia jak i kostiumy) zasługuje na uznanie. Natomiast warstwę słowną można by skrócić o liczne, niepotrzebne wątki poboczne i rozwlekłe monologi “mąk twórczych” Boita. Niewątpliwie Scena Polska przygotowała przedstawienie dla wymagającego widza. Scena Polska Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie, Paul Barz, "Viva Verdi", adaptacja: Michael Tarant i Renata Putzlacher, reżyseria: Michael Tarant, tłumaczenie: Renata Putzlacher, scenografia: Dana Hávová, opieka literacka: Renata Putzlacher Występują: Aniela Mirosława Żak (gościnnie), Arrigo Boito stary Bogdan Kokotek, Arrigo Boito młody Tomasz Kłaptocz (gośc.), Hrabianka Józefa z Radolińskich, matka Anna Paprzyca, Silvestro Boito, ojciec Paweł Niedoba, Giuseppe Verdi Karol Suszka, Giulio Ricordi Jakub Tomoszek, Eleonora Duse Izabela Kapias (gośc.), Gabriele D'Annunzio Dariusz Waraksa, Richard Wagner Janusz Kaczmarski, Giacomo Puccini Grzegorz Widera, Gioacchino Rossini Ryszard Pochroń, Adam Mickiewicz Mariusz Osmelak, Giuseppina Strepponi Lidia Chrzanówna, Strigo Boito, chłopiec Adam Badošek, Dziecko Łucja Pochroń, Dziewczyny Katarzyna Wojczyk, Roksana Jevsejčik, Agata Hladík Prapremiera polska: 27 czerwca 2008 r.

Łukasz Karkoszka
Dziennik Teatralny Katowice
8 lipca 2008