Muzyka, teatr i taniec

Czas na kolejną odsłonę zbliżającego się festiwalu Zderzenie Sztuk i Kultur Sztukowanie. - Zastanawiając się nad doborem muzyków pomyślałem, że warto pokazać w tym roku w Gryfinie przede wszystkim interesujące zjawiska zza naszej wschodniej granicy. Stąd zaproszenia dla zespołów z Białorusi i Ukrainy - mówi Krzysztof Gmiter

Irdorath to młody, ale już dość popularny projekt muzyczny z Białorusi. Muzycy grający muzykę średniowiecza w interpretacji rzadkich instrumentów (niemieckich dud, lutni, różnych perkusji), pojawiają się w stylizowanych na fantasy kostiumach. Podczas koncertów wykonują specjalny program folkowy. Podczas występów w plenerze działają interaktywnie z publicznością, uczą średniowiecznych tańców i gier.

- Przedstawienie Irdorath zabiera widza w mroczne, stare czasy, a pradawna moc bębnów i głos dud zapada uczestnikom koncertu głęboko w pamięć - mówi szef Sztukowania.

Kolejnym wykonawcą będzie grupa Dymna Sumish. Zespół założyło w 1998 r. w Czernihowie na Ukrainie czterech młodych muzyków. Szybko zyskał popularność w tamtejszym środowisku muzycznym ze względu na wysokiej jakości mieszankę stylów i szczere teksty.

- Nie zamykamy się jedynie na Wschód. Niemieckich muzyków z zespołu Tokayo poznałem przy okazji pracy w Teatrze Uckermärkische Bühnen w Schwedt - opowiada Krzysztof.

Trójka muzyków pochodzi z Lipska. Mają już na swoim koncie dwie płyty. Współpracę z teatrem w Schwedt podjęli na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Od tego czasu zrealizowali wspólnie 33 produkcje.

- Słuchając ich muzyki, swoistej mieszaniny utworów własnych i coverów urzekła mnie intrygująca mieszanina rocka z dźwiękiem skrzypiec - kontynuuje K. Gmiter.

Polski akcent


Wśród wykonawców nie zabraknie oczywiście reprezentanta naszego kraju. Będą to nasi niedalecy sąsiedzi, zespół Chorzy na Odrę.

- Fachowcy ostrzegają: są elokwentni, emocjonalni i ekstrawaganccy - żartuje Krzysztof. - Od strony literackiej ich skojarzeniowa papka przeplata kulturę salonów i szczerość rynsztoka. Ostry niczym brzytwa język lidera bezkompromisowo celuje w problemy społeczne, kulturowe, a nade wszystko osobiste. Nie mają litości dla siebie, nie ma jej też dla słuchacza. Muzycznie i tekstowo Chorzy na Odrę lubią łączyć satyrę z pastiszem, ale potrafią też być śmiertelnie poważni. Na potrzeby ewentualnych selekcji szufladowych, grupa przyjęła za własny styl muzyczny określenie rock społeczny - kończy szef artystyczny gryfińskiego festiwalu.

Koncert Chorych na Odrę podczas tegorocznego Sztukowania, z uwagi na charakter imprezy, będzie doskonałą okazją do prezentacji tak zwanych dóbr pozamaterialnych . W praktyce oznacza to, że zespół wyjdzie poza własny materiał muzyczny i poszybuje w bliżej nieznanym, opartym na muzyczno-słownej improwizacji oraz elementach parateatralnych kierunku.



(-)
Materiały Organizatorów
2 września 2011