Niezwykłe doświadczenie przekroczenia

21 marca Teatr Rozbark zaprasza na polską premierę "Recording Fields" w choreografii Gaëlle Bourges, Anny Piotrowskiej i Alexandry Waierstall. Premiera przedstawienia odbyła się 24 października 2014 roku w Düsseldorfie (Tanzhaus NRW w Düsseldorfie).

Na premierowy wieczór składają się trzy spektakle, do których choreografie stworzyli Anna Piotrowska (Polska), Gaëlle Bourges (Francja) oraz Alexandra Waierstall (Niemcy). Wspólnym mianownikiem trzech dzieł jest refleksja nad zmianami, jakie zaszły w świecie przemysłu ciężkiego. Uznany niemiecki muzyk Jörg Ritzenhoff skomponował utwór łączący trzy fragmenty w jednolitą całość. Muzyka inspirowana dźwiękami maszyn przemysłowych czy górniczych, połączona z muzyką elektroniczną stanowi swoiste "field recordings".

"Recording Fields".

"I don't wanna be a horse" [na zdjęciu] w choreografii Anny Piotrowskiej, to jeden z trzech spektakli realizowanych w ramach projektu "Recording Fields". "I don't wanna be a horse" to nie górniczy epos heroiczny, ani reportaż z wnętrza śląskich kopalń. Niezwykle dynamiczny spektakl dla pięciorga tancerzy (Alena Lezhava, Elisa Teodori, Sonia Zini, Jin Hwan Seok, Stefano Silvino) to opowieść o ciele, które w ekstremalnych warunkach fizycznej pracy, głęboko pod ziemią, zapisuje w sobie niezwykłe doświadczenie przekroczenia. Spektakl Anny Piotrowskiej jest próbą zrozumienia, jak zachowuje się ludzkie ciało i psychika pod wpływem zderzenia z przestrzenią kopalni, będącej przecież w pełni wytworem ludzkiej pracy. Co kryje się za ludzką potrzebą eksplorowania podziemi? Uprzedmiotowienie, mechanizacja, proces produkcji - człowiek wpisany w te procesy w namacalnie ograniczonej, fizycznie narzucającej ograniczenia ruchu przestrzeni, staje się główną inspiracją artystki. Zaproponowana choreografia wykorzystuje więc duszną i przytłaczającą aurę kopalnianych wnętrz, by opowiedzieć o dekonstrukcji ciała i kulcie pracy, o zmaganiu z codziennością, ale i wejściu w przestrzeń od codzienności odległą, o sile i młodości, ale i wejściu w schemat czy walce ze standaryzacją.

Przemysł włókienniczy jest punktem wyjścia dla kolejnej z choreografii składającej się na projekt "Recording fields". W pracy Gaëlle Bourges (spektakl dla trzech tancerzy) połączony został materiał autobiograficzny byłych pracowników fabryk włókienniczych z historycznymi odniesieniami do sztuki tkania. Z kolei solowy pokaz Alexandry Waierstall oscyluje wokół tematyki przeciętnego dnia pracy.

Projekt "Recording fields" powstał w ramach współpracy "Regionalnego Trójkąta Weimarskiego",

w regionach Nadrenii Północnej-Westfalii, Nord-Pas de Calais i Śląska. Jednym z głównych założeń projektu jest promocja kultury oraz wymiana artystów.

**

21 marca (sobota), godz. 19.00 | PREMIERA

22 marca (niedziela), godz. 19.00

bilety w cenie: 20 zł ulgowy, 30 zł normalny,

rezerwacje: bow@teatrrozbark.pl / 32 428 13 11.

"

www.tanzhaus-nrw.de

***

ANNA PIOTROWSKA Kierownik zespołu Teatru ROZBARK oraz asystentka kierowników artystycznych. Tancerka, choreograf, reżyser, nauczyciel tańca współczesnego, Fundator i Prezes Zarządu Fundacji Rozwoju Tańca eferte, założycielka "mufmi" w Warszawie (1995 r. - teatr działa w Klubie DGW). Stworzyła ponad

70 autorskich choreografii i przedstawień. Pomysłodawczyni i koordynatorka wielu ogólnopolskich

i międzynarodowych programów edukacyjno-kulturalnych: PolemiQi, Atak przestrzeni, Kierunek,(Europa_Warszawa).taniec, SoloDuo_Polska, laboratorium choreografii, British 4 Polish Dance i in. Laureatka "SoloDuo Dance Festival" (Budapeszt 2005/2006), wielokrotnie juror SoloDuo. Stypendystka British Council Awards 2004 Young Polish Arts Entrepreneur. Producent przedstawień teatru tańca. Juror Doliny Kreatywnej programu TVP2 w dziedzinach taniec i animacja kultury. Anna Piotrowska uczestniczyła jako gość w festiwalu Gramigna Festival (Palermo 2007), International Poesifestival (Sztokholm 2007), Nu Dance Fest (Bratysława 2007/2008), Fabriaktionen (Berlin 2008), Working Title Festival (Bruksela 2008), jak również wielokrotnie jako gość Międzynarodowej Konferencji Tańca Współczesnego (Bytom), Międzynarodowego Festiwalu Współczesnych Form Tańca (Kalisz, główna nagroda 2007), Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca (Lublin), wielokrotny gość festiwalu SoloDuo Dance Festival (Budapeszt 2005-2012). Reżyser ruchu

w teatrach dramatycznych m.in. w Szczecinie, Zielonej Górze, Poznaniu, Krakowie, Warszawie, Białymstoku

i Legnicy. Współpraca z reżyserami: Paweł Kamza, Michał Siegoczyński, Artur Tyszkiewicz.

***

o spektaklu: Anna Duda

To nie górniczy epos heroiczny, ani reportaż z wnętrza śląskich kopalń. To opowieść o ciele, które w ekstremalnych warunkach fizycznej pracy, głęboko pod ziemią, zapisuje w sobie niezwykłe doświadczenie przekroczenia. Spektakl Anny Piotrowskiej jest próbą zrozumienia, jak zachowuje się ludzkie ciało i psychika pod wpływem zderzenia z przestrzenią kopalni, będącej przecież w pełni wytworem ludzkiej pracy. Co kryje się za ludzką potrzebą eksplorowania podziemi?

Ekonomia gospodarki i eksploatacja zasobów naszej planety zderzona z jednostkowym wymiarem pracy oderwanej od bezpośredniego pożytkowania wydobytych dóbr, ukazuje między innymi przerażający absurd pracy w kopalni. Zawód górnika ukazany poprzez fizyczne akcje i zdarzenia w spektaklu pokazany jest więc przede wszystkim jako fizyczna praktyka, pod wpływem której ciało doświadcza kulturowej presji. Wytworzyliśmy system, w którym sami siebie czynimy jedynie narzędziami, odcinając się od widocznego celu naszych poczynań. Uprzedmiotowienie, mechanizacja, proces produkcji - człowiek wpisany w te procesy w namacalnie ograniczonej, fizycznie narzucającej ograniczenia ruchu przestrzeni, staje się główną inspiracją artystki.

Zaproponowana choreografia wykorzystuje więc duszną i przytłaczającą aurę kopalnianych wnętrz, by opowiedzieć o dekonstrukcji ciała i kulcie pracy, o zmaganiu z codziennością, ale i wejściu w przestrzeń od codzienności odległej, o sile i młodości, ale i wejściu w schemat czy walce ze standaryzacją. I wreszcie - o momencie, w którym człowiek ma możliwość podjęcia samodzielnej decyzji, czy uda mu się wyjść na powierzchnię własnej świadomości? Czy w takiej sytuacji udaje się ocalić w człowieku jakikolwiek przejaw spontanicznej reakcji, czy jest to sytuacja bez wyjścia - proces powolnej redukcji ludzkiej natury?

Wychodząc poza historie konkretnych osób i opowieści górnicze, Piotrowska poszukuje takich właśnie uniwersalnych zagadnień - procesu kształtowania i destrukcji człowieka, zderzania materii świata z człowieczeństwem. Co budzi się w człowieku pod ziemią, a co w nim umiera? Jaką opowieść o kopalni może zaproponować nam język ruchu i teatru?

Moment wejścia do zawodu jest też zarazem momentem utraty niewinności. Młode, zdrowe ciała szybko utracą pełnię sił - w imię wydobycia spod ziemi "czarnego złota", oddadzą tej samej ziemi swoją młodość i witalne moce. Podziemne życie przywołuje więc w sposób nieunikniony metaforykę niemalże sakralną, związaną z mityczną symboliką świata podziemi i świata powierzchni, symboliką ofiary, czy też kultem św. Barbary. Patronka górników i kult, jakim jest darzona każe równocześnie spojrzeć na przestrzeń kopalni jako wspólnotę ludzi. Więź, jaka ich łączy, choć wytworzona w absurdalnych i skrajnie trudnych warunkach, spaja i nadaje podziemnemu życiu swój własny niepowtarzalny rytm. Zaklina codzienność poprzez system, w którym od wzajemnej komunikacji zależy ludzkie życie i przetrwanie. Człowieka zamkniętego w ciemnych kamiennych korytarzach ratuje ostatecznie jedynie sprawna komunikacja i szereg procedur.

Tytułowy koń natomiast odnosi się do napotkanej podczas zwiedzania zabytkowej Kopalni Guido w Zabrzu rzeźby konia. Niepozorny eksponat odsyła nas do okresu poprzedzającego elektryfikację kopalni, kiedy to właśnie konie wykorzystywane były do wykonywania najcięższych prac na dole. Wielomiesięczne przygotowanie zwierząt do pracy w środowisku dla nich skrajnie sztucznym, przyzwyczajanie do ciemności i zwożenie do podziemi było kolejną rytualną ofiarą składaną wnętrzu kopalni. Górnik mógł żyć nadzieją, iż po każdej zmianie uda mu się wyjść z powrotem na powierzchnię. Natomiast zwierzęce istnienia tej nadziei były pozbawiane. Człowiek i koń, wolna wola i pozbawienie zdolności samostanowienia - poza problemem pracy, kopalnia staje się synonimem pewnej sytuacji egzystencjalnej, w której człowiek musi zadać sobie pytanie o to, czy chce być tytułowym koniem, czy może znajduje w swym działaniu moment na refleksję? Jakie jest jego miejsce wśród innych ludzi, którzy go otaczają?

Wątek związany z relacjami uwidoczniony zostaje w szczególności w drugiej części spektaklu, przenosząc punkt ciężaru spektaklu z inspiracji kopalnią do przestrzeni, w której mechanizacja ciał przeradza się w układ interakcji, który spaja motyw zatrzymania. Postrzeganie codzienności i wolności, zamknięcia i otwarcia, tego co pod ziemią a tego, co na zewnątrz uzależnione jest od punktu widzenia, od dynamiki poruszania się i wchodzenia w kontakt z pozostałymi tancerzami. Zatrzymanie pozwala uchwycić moment decyzji. Ten fragment czasu wydzielony na to, by świadomie nadać kierunek lub bezwolnie poddać się upływowi czasu. Bez względu na to, co motywuje tancerzy, oddają w ten sposób stan ich umysłu i uczuć, a ciało sygnalizuje stan, w którym może (choć nie musi) pojawić się zalążek wolności - wolnej woli, umykającej reżimowi nadawanemu przez kopalniany rytm pracy. Wolność zostaje tu jednak pozbawiona osadzenia w konkretnych realiach społecznych czy obyczajowych. W efekcie serii zatrzymań tancerze stanowią bardziej wyimki z albumu fotograficznego - relacje na chwile pojawiają się, jakby ustawione do zdjęć, lecz po chwili dematerializują się, upłynniają, by przybrać po jakimś czasie kolejne "albumowe formy". Dzięki temu pomiędzy tymi momentami możemy dostrzec jednostki w stanie dotkliwej samotności, spowolnionym i sennym poszukiwaniu bliskości, czegoś oswojonego i znajomego. Nie bez powodu na końcu i tak wszyscy gromadzą się w kolejce do wyjścia na powierzchnię. Wszyscy bez względu na osobiste historie, najbardziej w kopalni poszukują ciepłego światła lampy



(-)
Materiał Teatru
21 marca 2015
Spektakle
Recording fields