Norweskie miliony na Scenę na Nowym Świecie

Legnicki teatr szuka pieniędzy na rewitalizację obiektu przy Nowym Świecie. Chodzi o grube miliony złotych. Najnowszy pomysł to sięgnięcie po środki Norweskiego Mechanizmu Finansowego.

Blisko stuletni budynek, który w przeszłości był niemiecką restauracją, żydowskim Teatrem im. Gerszona Dua i Wojewódzkim Domem Kultury jest od połowy lat 90. ubiegłego wieku własnością teatru - Sceną na Nowym Świecie ("Zona", "Hamlet, książę Danii", "Otello") oraz miejscem, w którym działalność prowadzi teatralny Ośrodek Nowy Świat. Budynek, w którym wraz z likwidacją WDK przerwano remont, jest w bardzo złym stanie technicznym.

Aby sięgnąć po pieniądze Norweskiego Mechanizmu Finansowego legnickiemu teatrowi potrzebny jest jednak norweski partner oraz pośrednik, który ma wiedzę i doświadczenie w sięganiu po takie fundusze. Jacek Głomb znalazł go dzięki wsparciu artystycznych przyjaciół z Poznania, z którymi teatr współpracuje od wielu lat. Nazwiska takie jak: reżyser Lech Raczak, architekt i scenograf Bohdan Cieślak czy scenograf Piotr Tetlak, są bowiem doskonale znane z wielu realizacji na legnickiej scenie.

Od kilku lat Teatr Modrzejewskiej współpracuje także z poznańskim Uniwersytetem Artystycznym (dawnej Akademia Sztuk Pięknych), którego pracownikami naukowymi są obaj scenografowie, współorganizując w Legnicy artystyczne plenery dla studentów architektury i malarstwa tej uczelni.

- Przygotowujemy się do podpisania umowy z tą poznańską uczelnią, której celem jest pozyskanie pieniędzy na rewitalizację i modernizację obiektu na Nowym Świecie. Chodzi o bardzo duże pieniądze liczone w milionach złotych. Poznański Uniwersytet Artystyczny ma doświadczenie w pozyskiwaniu środków z Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Jeśli powiedzie się sięgnięcie po te środki, to my zyskamy miejsce działalności dla Ośrodka Nowy Świat, zaś poznańska uczelnia stworzy sobie zamiejscową przestrzeń dla działalności artystycznej i dydaktycznej - mówi dyrektor legnickiego teatru Jacek Głomb.

Szef legnickiej sceny nie martwi się o wymagany przy tego typu inwestycjach wkład własny, który w tym przypadku także wielokrotnie przekraczałby możliwości finansowe teatru. - Mam obietnicę marszałka województwa, że jeśli tylko pozyskamy norweskie środki, to sfinansuje nam wkład własny do remontu. I wierzę, że tak będzie.

Zgodnie z planem remont zachować ma surowy charakter Nowego Światu. Wzorem dla modernizacji będzie bowiem rewitalizacja, jaka stała się udziałem pofabrycznego obiektu na warszawskiej Pradze, który - już jako znana w całej Polsce Fabryka Trzciny - stał się artystyczną wizytówkę tej części stolicy.

Norweski Mechanizm Finansowy to bezzwrotna pomoc finansowa dla krajów nowo przyjętych do Unii Europejskiej. Wraz z Mechanizmem Finansowym Europejskiego Obszaru Gospodarczego stanowi dodatkowe źródło pomocy zagranicznej (poza funduszami strukturalnymi i Funduszem Spójności). W ramach NMF pomoc kierowana jest ze strony krajów EFTA (Liechtenstein, Norwegia, Islandia) do najmniej zamożnych krajów Unii Europejskiej, o najniższym PKB.



Grzegorz Żurawiński
Materiały Teatru
6 marca 2012