Nowa inicjatywa Miejskiego Ośrodka Kultury na lato

Zapraszam do letniego ogródka, ale nie na piwo, a ciekawe wydarzenie teatralno-poetyckie. Podobne plenerowe spotkania kulturalne będą przez całe wakacje.

W środę (27 czerwca) olsztyńska publiczność zobaczy pierwsze spektakle i koncerty z cyklu "Ogródek poetycko-teatralny" organizowane przez Miejski Ośrodek Kultury. To wakacyjna forma kontynuacji "Poligonów teatralnych", spektakli, recitali i rozmów o sztuce w Spichlerzu. Tym razem jednak scena przenosi się w plener i stanie na placu przy ul. Kromera (obok kręgielni), dla publiczności w parku będą krzesełka.

Początek dzisiejszego spotkania - pod hasłem "Jestem baba" - o godz. 21. Wystąpi Alina Czyżewska z gorzowskiego teatru Kreatury z monodramem "Dziewictwo". Sztuka opowiada o wkraczaniu w kobiecość. Biały Teatr z Olsztyna wystawi "Po nitce do pępka" na podstawie poezji Anny Świrszczyńskiej. Spektakl pokazuje problemy współczesnej kobiety, jej zmagania z dążeniem do ideału, do wzorca lansowanego przez media i jej kłopoty z odchudzaniem. Mężczyznom spektakl może otworzyć oczy na drugą stronę kobiecości, nie tylko tę powierzchowną. Marta Andrzejczyk, aktorka Białego Teatru i koordynatorka "Ogródków", podkreśla, że poezja Świrszczyńskiej jest bardzo cielesna, dotyka problemu kobiecości, niechęci do swojego ciała. Jest dosadna, mówi wprost i podoba się też mężczyznom (dlaczego - można przyjść i zobaczyć).

Muzyczna część czerwcowego "Ogródka" to występ Magdaleny Krzywdy, laureatki "Śpiewajmy poezję" z 2006 r. oraz koncert pt. "Powroty" grupy literacko-muzycznej Scena Babel. Tytuł ten odnieść można do powrotów uczuciowych, ale i scenicznych, bo grupa wystąpi po dłuższej przerwie. 

"Ogródek" zapowiada się ciekawie, bo Biały Teatr wypracował sobie już opinię solidnej grupy twórczej, zdobywa kolejne nagrody, a "Po nitce do pępka" to ich najnowsze przedstawienie, nad którym pracowali pół roku. Teatr Kreatury olsztyńska widownia miała okazję oglądać na "Poligonach" i za każdym razem były to ciekawe wydarzenia. Pokazywały problemy bliskie publiczności, zaczerpnięte z życia, ale w ciekawej formie. Sceny Babel nie trzeba reklamować, a laureatkę poezji śpiewanej promuje zwycięstwo w tym konkursie.

W lipcu będą dwa spotkania z piosenką poetycką w "Ogródkach": pierwsze z udziałem Czerwonego Tulipana. To dla niektórych może wydawać się najmniej atrakcyjne, bo grupa często występuje przy różnych okazjach, ale na tydzień później zaplanowano "Dobry Wieczór Bardów", na którym zaśpiewają Piotr Bukartyk, Andrzej Garczarek, Tolek Muracki, Mirosław Czyżykiewicz, Waldek Chyliński, Adam Andryszczyk.

W sierpniu czwarty "Ogródek" pod hasłem "Klepsydra". Tytuł zaczerpnięto ze spektaklu Teatru A PART z Katowic, ale przyjedzie też Teatr Fieter z Ozimka, a utwory ze swojej płyty "Cicho" zaśpiewa Marta Andrzejczyk.

Ktoś mógłby spytać, po co robić "Ogródki", jeśli są Spotkania Zamkowe poświęcone poezji i "Trzydniówka Teatralna" ze spektaklami? Moim zdaniem imprezy się nie powielają, a uzupełniają. "Ogródki" są bezpłatne, niekomercyjne, bez udziału telewizji i gwiazd, ale to nie znaczy, że artyści mają mniej do powiedzenia. Przeciwnie, spotkania zapowiadają się ciekawie.

Ewa Jarzębowska
Gazeta Wyborcza Olsztyn
27 czerwca 2007