O dobrych ludziach, ich przywarach i o szatańskich sztuczkach

Czy arcydzieło literatury światowej, które od dziesiątków lat cieszy się powodzeniem i jest wystawiane na deskach teatrów całego świata, można jeszcze przedstawić w sposób odkrywczy? Czy pomysłowe i oryginalne rozwiązania sceniczne mogą ogarnąć całe bogactwo genialnej powieści i iść w parze z jej głębokim przesłaniem?

Tegoroczne obchody Międzynarodowego Dnia Teatru w Teatrze im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie uświetni długo wyczekiwana premiera. 30 marca o godz. 18:00 na Dużej Scenie po raz pierwszy w historii „Siemaszki" zagości Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa.
Próby do spektaklu rozpoczęły się w styczniu tego roku. Uwielbianą przez rzesze czytelników lekturę wziął na warsztat Cezary Iber, który jest jednocześnie reżyserem inscenizacji, twórcą adaptacji i choreografii. Znany już rzeszowskiej publiczności z bardzo dobrze przyjętego i prezentowanego na festiwalach w kraju i za granicą spektaklu Pogorzelisko reżyser, wybrał jeden z nowych przekładów powieści autorstwa związanych z Krosnem Leokadii Anny, Grzegorza i Igora Przebindów, którzy uwspółcześnili jej język oraz poprawili pojawiające się w poprzednich tłumaczeniach błędy.

Powieść Mistrz i Małgorzata ze względu na mnogość wątków i postaci jest trudna do przełożenia w całości na język teatru. W rzeszowskiej inscenizacji zobaczymy jednak niemal wszystkie jej główne przestrzenie – miłosną historię Mistrza i Małgorzaty, biblijne wydarzenia w ogrodzie Piłata, seans czarnej magii w Teatrze Variétés oraz wielki bal u Szatana. Wszystkie skompilowane tak, aby nie znudzić widza, nie zatracić głównego przesłania lektury, a także stworzyć pole do nowych interpretacji. Bo będą też niespodzianki... Reżyser zapowiedział zerwanie ze schematycznym przedstawianiem niektórych bohaterów powieści, największy nacisk kładąc na kluczową, według niego, postać - przywódcę diabelskiej świty, Wolanda. W scenach opowiadających wątek biblijny wykorzystana zostanie sztuka lalkarstwa. Będzie też dużo tańca, który w teatrze często pozwala wypowiedzieć niewypowiadalne.

Wśród dwudziestojednoosobowej (!) obsady zobaczymy aktorów rzeszowskiej Sceny, m.in.: Dagny Ciporę w roli Małgorzaty, Adama Mężyka w roli Mistrza, Waldemara Czyszaka w rolach Poncjusza Piłata i Doktora Strawińskiego, Mateusza Mikosia w roli Iwana Bezdomnego, Roberta Żurka jako Azazella; a także aktorów występujących w Rzeszowie gościnnie, m.in.: Krzysztofa Boczkowskiego w roli Wolanda, Kacpra Pilcha w roli Korowiewa, Żanetę Homę w roli Nataszy.

Iber do współpracy zaprosił znanych i nagradzanych twórców teatralnych, współpracujących z teatrami w całym kraju: Roberta Rumasa i Tomasza Brzezińskiego (scenografia), Macieja Zakrzewskiego (muzyka), Michała Jankowskiego (multimedia), a także kostiumografkę Marzenę Wodziak.

Mistrz i Małgorzata będzie 555. premierą w historii rzeszowskiego Teatru. Przygotowane z dużym rozmachem, a zarazem wierne duchowi powieści przedstawienie, może dostarczyć niezwykłych wrażeń – zarówno wielbicielom twórczości rosyjskiego pisarza, jak i tym, którzy dzięki teatrowi będą ją dopiero dla siebie poznawać. Dla tych pierwszych rzeszowska inscenizacja może stać się okazją do odkrycia tego tekstu na nowo.

Bo Mistrz i Małgorzata to nie tylko fascynująca opowieść o mieszkańcach Moskwy i zamieszaniu, jakie w ich życie wprowadza diabelska świta Wolanda. To rzecz o fundamentalnych i wciąż ścierających się ze sobą pojęciach, jak dobro i zło, miłosierdzie i egoizm. Fantastyczna lekcja o dobrych ludziach, ich przywarach i o szatańskich sztuczkach – nie tylko w zniewolonej totalitarnym absurdem Rosji. O czym jeszcze?



Monika Midura
Materiał Teatru
29 marca 2019
Portrety
Cezary Iber