O spektaklu...

Sztuka dla najmłodszych widzów zrealizowana została w formie teatru w teatrze. Trójka przyjaciół wspomina baśń, którą opowiadał (a raczej odgrywał) dziadek jednego z nich, kiedy byli jeszcze dziećmi

Był sobie książę, który miał na imię Aleksander. Jak każdy szanujący się królewski syn pewnego dnia postanowił wyruszyć w świat z nadzieją, że spotka gdzieś miłość swego życia, czyli przeznaczoną mu przez los księżniczkę. Ale – jak to w bajkach bywa – najpierw na jego drodze pojawił się smok. Zgodnie z konwencją powinien go zabić, a tym samym dokonać wielkiego czynu, ale smok okazał się zupełnie niekonwencjonalny: łagodny i przyjazny, w dodatku nie jadał księżniczek.

I tak zaczęła się niezwykła przyjaźń Aleksandra ze smokiem; taka „na śmierć i życie”. Odtąd nierozłączni, razem przeżywali wszystkie przygody i pokonywali niebezpieczeństwa. Groźne spotkanie ze zbójnikami skończyło się szczęśliwie, ale z czarownicą nie poszło już tak łatwo...

Nie będziemy jednak zdradzać, co dalej przydarzyło się naszym bohaterom, ani jaki był finał wyprawy. Wystarczy, że zapewnimy, iż lekki, pełen ciepłego humoru i zabawnych niespodzianek spektakl, o atrakcyjnej scenografii, dobrym tempie i wpadających w ucho piosenkach spodoba się maluchom, którym przyniesie nie tylko sporo radości, ale i ważne przesłanie o przyjaźni i tolerancji.

Dodajmy, że do pracy nad przedstawieniem zaproszony został międzynarodowy zespół realizatorów. Stefan Kulhanek – austriacki reżyser i autor tekstu – mieszka w Wiedniu, gdzie prowadzi Mobiles Theater für Kinder MOKI. Scenografię zaprojektowała znana doskonale bywalcom katowickiego teatru Eva Farkašová ze Słowacji, zaś muzykę skomponował Robert Altmann, który wraz ze Stefanem Kulhankiem napisał również teksty piosenek.



Renata Chudecka
Materiały Teatru
28 listopada 2009