Olgierd Łukaszewicz ponownie prezesem

Olgierd Łukaszewicz został ponownie wybrany prezesem Związku Artystów Scen Polskich - poinformował PAP we wtorek Andrzej Dębski z zarządu Związku. Artysta jest szefem ZASP od 2011 r. Wcześniej pełnił też tę funkcję w latach 2002-2005.

Jak dowiedziała się PAP, jedynym kontrkandydatem Łukaszewicza był Piotr Głowacki, laureat tegorocznej edycji Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego przyznawanej młodym polskim aktorom "wyróżniającym się wybitną indywidualnością", reprezentant Koła ZASP Młodych. Łukaszewicz uzyskał 66 głosów, wobec 32 jakie zdobył jego konkurent.

Nowego szefa ZASP wybrano na dwudniowym LVI Walnym Zjeździe Delegatów w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Zjazd był zamknięty dla mediów.

Jak podkreślił Łukaszewicz, do końca nie chciał kandydować. - Jednak kiedy osoby, które się zgłosiły nie uzyskały absolutorium do startowania i zrobiła się dramatyczna sytuacja, zgodziłem się - mówił PAP. Wśród celów na kolejną kadencję wymienił konieczność poprawy możliwości negocjacyjnych środowiska.

- Do tej pory bowiem trudno było cokolwiek z kimś wynegocjować, zwłaszcza jeżeli chodzi o układy zbiorowe. Druga sprawa jest trudna. Dom Artysty Weterana znowu traci podstawy utrzymania. Tym razem to decyzje wynikające z przepisów o pomocy społecznej. Placówka jest Niepublicznym Domem Pomocy Społecznej przy warszawskim Centrum Pomocy Rodzinie. I otrzymaliśmy informację, że nie będą tu kierowane kolejne osoby, ponieważ są tańsze placówki. A nasz Dom kosztuje przecież mniej więcej tyle, ile inne publiczne tego typu placówki na terenie Warszawy. 75 proc. mieszkańców Domu to warszawiacy. O tej smutnej wiadomości dowiedzieliśmy się niedawno i to ważne wyzwanie - mówił Łukaszewicz.

Nowy prezes wyraził zadowolenie, że wiceprezesem Związku został Piotr Głowacki. - Ogłosił on pewien program, w jaki sposób mógłby zainteresować młodsze pokolenie związkiem. W ostatnich miesiącach spora grupa ok. 70 młodych artystów weszła do oddziału warszawskiego i zamierza działać w różnych komisjach. Oni poczuli się dosyć osamotnieni w swoich problemach, nie tylko w publicznych instytucjach kultury, gdzie całe ryzyko przerzucone jest na artystę, ale i na planie filmowym czy telewizyjnym. Oby mieli energię do działania - zaakcentował.

Dodał, że powstała komisja ds. statusu artysty. - To temat poruszany przez rezolucję Parlamentu Europejskiego z 2007 r. I oni chcą upowszechnić wiedzę o tej rewolucji, zachęcającej naszych polityków do spojrzenia na zawody artystyczne z tej perspektywy prawnej - powiedział Łukaszewicz.

- Potrzebujemy nowego porozumienia społecznego na rzecz teatrów, oper i filharmonii. Wydaje się, że debata o teatrach powinna być kontynuowana - ocenił.

Łukaszewicz zadebiutował rolą Suna w "Dobrym człowieku z Seczuanu" Bertolta Brechta (reż. Józef Wyszomirski) w krakowskim Teatrze Rozmaitości (1969). Potem występował na scenach warszawskich: Teatru Dramatycznego (1970-73), Współczesnego (1973-74, 2001-03), Powszechnego (1974-86), Studio (1986-97), Narodowego (1997-2001). W 1988 r. wyjechał do Wiednia i był etatowym aktorem Teatru Miejskiego w Bonn. Od roku 2003 gra w zespole Teatru Polskiego.

Łukaszewicz urodził się 7 września 1946 r. w Chorzowie. Na teatralnych deskach grał m.in. w "Zemście" Aleksandra Fredry, "Świętoszku" Moliera, "Ameryce" Franza Kafki, "Sprawie Dantona" Stanisławy Przybyszewskiej, w sztuce "Lot nad kukułczym gniazdem" Dale'a Wassermana, w "Kordianie" Juliusza Słowackiego, "Pułapce" i "Kartotece" Tadeusza Różewicza, "Nocy listopadowej" Stanisława Wyspiańskiego, "Królu Learze" Williama Szekspira, "Weselu" Wyspiańskiego. Stworzył też wiele wybitnych kreacji w spektaklach telewizyjnych.

Jedną z pierwszych ról filmowych - postać Gabriela Basisty - wykreował w "Soli ziemi czarnej" Kazimierza Kutza (1969), poetyckiej balladzie osnutej wokół dramatycznych wydarzeń II powstania śląskiego z 1920 r. Kutz przedstawił w tym filmie dzieje rodziny starego górnika, którego synowie walczą o polskość swojej ziemi.

Dwa lata później Łukaszewicz wystąpił w kolejnej filmowej opowieści Kutza z akcją osadzoną na Śląsku, w "Perle w koronie". Zagrał też w kameralnym dramacie "Brzezina" Andrzeja Wajdy (1970), wcielając się w chorego na gruźlicę Stanisława, który wie, że niebawem umrze, a jednak pragnie do końca cieszyć się pełnią życia.

Do najbardziej lubianych przez publiczność ról filmowych Łukaszewicza należy Albert z komedii Juliusza Machulskiego "Seksmisja" (1983). W 2008 r. podczas gali Złotych Kaczek "Seksmisję" uznano za komedię stulecia.

Łukaszewicz grał też m.in. w "Lekcji martwego języka" Janusza Majewskiego (1979), "Wiernej rzece" Tadeusza Chmielewskiego (1983), "Jańciu Wodniku" Jana Jakuba Kolskiego (1993). Zagrał też u Ryszarda Bugajskiego w dramacie "Generał Nil" (2009) jako gen. August Fieldorf. Wystąpił w "Małej maturze 1947" Janusza Majewskiego (2010), "Uwikłaniu" Jacka Bromskiego (2011) i "W imię..." Małgorzaty Szumowskiej (2013).
Anna Kondek
PAP
08-04-2014



Anna Kondek
(PAP)
9 kwietnia 2014