Personalne roszady wśród szefów instytucji kultury

W tym roku kończy się kadencja dyrektorów dwóch białostockich scen: Agnieszki Korytkowskiej-Mazur, która kieruje Teatrem Dramatycznym i Jacka Malinowskiego, który szefuje Białostockiemu Teatrowi Lalek. W tym drugim przypadku kontrakt dyrektorowi zostanie przedłużony bez konkursu.

 

- Wysoko oceniamy to, co Jacek Malinowski do tej pory zrobił dla teatru. Zasługuje to na kolejną kadencję. Jego wizja artystyczna, którą realizowała przez ostatnie cztery lata, jest satysfakqonu-jąca - ocenia Rafał Rudnicki, wiceprezydent Białegostoku odpowiedzialny m.in. za kulturę.

Magistrat otrzymał już zgodę ministra kultury na przedłużenie kontraktu dotychczasowemu dyrektorowi na kolejne cztery lata bez konkursu.

Natomiast jeszcze w marcu oficjalnie zostanie konkurs na szefa Teatru Dramatycznego.

Od kandydatów oczekuje się m.in. znajomości języka obcego, doświadczenia na stanowisku kierowniczym. Nowy dyrektor zostanie powołany l maja na trzy lata.

- To naturalna procedura po upłynie kadencji, chcemy poznać nową koncepcje na kolejne lata dla tego teatru - mówi Maciej Żywno, wicemarszałek odpowiedzialny m.in. za kulturę.

- To wspólna decyzja moja i przełożonych, więc nie jestem nią zaskoczona - przyznaje Agnieszka Korytkowska-Mazur. - Nie traktuję tego jako zawód, a funkcję, którą pełni się przez pewien czas.

Na razie nie zdecydowała, czy będzie startowała w konkursie. Poszukiwany jest także nowy szef Książnicy Podlaskiej, który zastąpi odchodzącego na emeryturę Jana Leończuka.

Jan Leończuk to poeta, prozaik, eseista i tłumacz. Dyrektorem największej biblioteki w północno-wschodniej Polsce jest od 1998 roku. Z końcem kwietnia przechodzi na emeryturę.

> Agnieszka Korytkowska-Mazur jest reżyserką, scenarzystką, kulturoznawcą i teatrologiem. Teatrem Dramatycznym kieruje od lipca 2012 roku. Nie zdecydowała czy stanie do konkursu.

> Jacek Malinowski jest reżyserem, wykładowcą na Wydziale Sztuki Lalkarskiej. Dyrektorem Białostockiego Teatru Lalek oficjalnie jest od września 2012 roku. Jego kontrakt będzie przedłużony.



Anna Kopeć
Kurier Poranny
10 marca 2016