Pogotowie wreszcie u siebie

W poniedziałek Pogotowie Teatralne świętowało uroczyście, wraz z sympatykami fundacji, otwarcie swojej nowej siedziby na szczecińskich Pomorzanach

Na co dzień to dzięki nim na dziecięcych buziach pojawia się uśmiech i radość. Występują tam, gdzie są najmłodsi, m.in. w szpitalach i domach dziecka, i wszędzie są uwielbiani. O kim mowa? O fantastycznej ekipie Fundacji Pogotowie Teatralne.

- To całkowicie nasze miejsce. Mamy pomieszczenie o powierzchni ponad 70 metrów kwadratowych i 100 metrów ogródka - mówi Joanna Jankiewicz. - Wreszcie będziemy mieli gdzie trzymać rekwizyty teatralne, pamiątki i prezenty od dzieci. Tu również będą się odbywały warsztaty i próby spektakli. A latem w ogródku na pewno będziemy wystawiali przedstawienia.



(MON)
Kurier Szczecinski
15 września 2011