Rusza Pociąg do Miasta

Już po raz trzeci Teatr Gdynia Główna zamienia latem piwnice dworca Gdynia Główna na miejskie plenery. Festiwal Pociąg do Miasta to wyjście do publiczności w różne plenery miejskie, gdzie obecność teatru jest zaskoczeniem. Impreza potrwa od 24 do 29 lipca w różnych punktach Gdyni.

W tym roku na Festiwal Pociąg do Miasta składa się sześć propozycji Teatru Gdynia Główna, zagranych dwukrotnie. Dwie z nich znalazły się w programie festiwalu po raz drugi.

- Staramy się pokazywać nowe spektakle. Pod tym kątem pierwsza i druga edycja festiwalu były łatwiejsze, bo mieliśmy sporo przedstawień w repertuarze. Teraz jest trudniej - nowych spektakli nie ma tak wiele, dlatego dwa tytuły powtarzamy, a trzeci przywróciliśmy do repertuaru po kilku latach niegrania. Najważniejsze jest spotkanie z widzem. Także tym przypadkowym, który do naszego teatru raczej nie trafi. Gdy przyjdziemy do niego ze sztuką, może zatrzyma się, zastanowi, może mu się spodoba i odwiedzi naszą siedzibę? Część widowni wypełniają właśnie przypadkowi widzowie, część to "nasza" publiczność, która gości u nas regularnie w Teatrze Gdynia Główna. Ważna jest także architektura - wyszukujemy przestrzenie mniej dostępne i mniej gdynianom znane, do których trudno samemu trafić. Dla nas to dodatkowo świetna forma promocji miasta i naszej sceny - mówi Grzegorz Kujawiński z Teatru Gdynia Główna.

Każdy z sześciu spektakli zagrany zostanie dwa razy, dzień po dniu, w tej samej przestrzeni o godzinie 21. I tam przegląd zainaugurują "Pomiędzy" [na zdjęciu] wg "Ślubu" Gombrowicza w reżyserii Ewy Ignaczak (plac przed Klubem Muzycznym Ucho) oraz "Vin Bingen. Historia prawdziwa" Sandry Szwarc wyreżyserowaną przez Błażeja Tachasiuka (taras Szkoły Podstawowej nr 26 w Gdyni przy ul. Tatrzańskiej). Oba spektakle grane będą 24 i 25 lipca o godz. 21. W pierwszym "autor" (Gombrowicz) będzie wodzirejem na ślubie Henryka, w drugim poznamy drogę do świętości Hildegardy z Bingen.

Z kolei 26 i 27 lipca o 21 obejrzeć będzie można "Batszebę" według noweli "Bat i Seba" Torgny'ego Lindgrena w reżyserii Idy Bocian (taras Muzeum Miasta Gdynia) oraz "Burmistrza" Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk, przygotowanego przez Ewę Ignaczak (taras Muzeum Marynarki Wojennej, Restauracja Vinegre). w "Batszebie" widzowie w roli ławników rozpatrywać będą kwestię winy i kary tytułowej bohaterki, zaś w "Burmistrzu" śledzić będziemy zakamarki małego polskiego miasteczka, z jego bagażem lęków, traum i doświadczeń, które skumulują niezwykłe odwiedziny.

- Lokalizacje "Batszeby" i "Burmistrza" są to dla nas nowe miejsca, z bardzo malowniczym widokiem na Zatokę Gdańską. Jednak podczas obu tych spektakli na tarasach Muzeum Miasta Gdyni i Muzeum Marynarki Wojennej pomieści się ograniczona do 100 osób publiczność. Dlatego jak za pierwszym razem nie uda się dostać na przedstawienie, zapraszamy dzień później - dodaje Grzegorz Kujawiński.

Letni Festiwal Teatru Gdynia Główna zakończy się spektaklami "Emigrantka" Szymona Jachimka w reżyserii Tomasza Valldal-Czarneckiego (zielona strefa między budynkami III i IV Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Gdyni) oraz powstałe cztery lata temu przedstawienie "Kawa, chleb i ser" na podstawie "Menueta" Louisa Paula Boona w reżyserii Ewy Ignaczak (ulica, w bramie firmy Madang).

"Emigrantka" przybliża Polskę widzianą oczami norweskiej emigrantki Vilde Valldal-Johannessen (aktorki spektaklu) od jej pojawienia się w Polsce do momentu poznania swojego przyszłego męża w Gdyni (reżysera przedstawienia). Natomiast "Kawa, chleb i ser" ukazuje kryzys w związku i miłosny trójkąt wywołany stagnacją, brakiem zaangażowania i walki o relację przez małżeństwo z długoletnim stażem.

Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.



(-) (-)
www.trojmiasto.pl
22 lipca 2017