"Sachem" wg wałbrzyskiego Teatru Lalki i Aktora

W ubiegłą środę (30.09) w Teatrze im. Cypriana Kamila Norwida, podczas jubileuszowych 45. Jeleniogórskich Spotkań Teatralnych, Teatr Lalki i Aktora z Wałbrzycha zagrał spektakl "Sachem. Wódz Czarnych Węży" oparty na opowiadaniu Henryka Sienkiewicza w adaptacji i reżyserii Martyny Majewskiej.

W zamyśle reżyserki i adaptatorki Martyny Majewskiej, która jest odpowiedzialna za koncepcję i realizację tego widowiska, "Sachem. Wódz Czarnych Węży" miał zachęcić przede wszystkim nastoletnią widownię do dialogu na temat komunikacji między-kulturowej, tożsamości kulturowej i etnicznej oraz wielokulturowości, a także ukazać problem samotności człowieka wobec globalnych przemian i degradacji kolejnych systemów wartości.

Sachem, którego z powodzeniem tu zagrał Zbigniew Koźmiński, to imię syna indiańskiego wodza, który występuje w cyrku, a cyrk ten przyjechał właśnie do Antylopy, miasteczka zbudowanego na zgliszczach indiańskiej wioski Chiavatty, wymordowanej przez osadników. Sachem, po latach (po brutalnej napaści Niemców na indiańską wioskę) powraca jako ostatni z plemienia legendarnych Czarnych Węży, by dokonać zemsty na swoich oprawcach.

W inscenizacji wałbrzyskiego Teatru Lalki i Aktora pojawia się wymowna scena jubileuszowej 45. ceremonii wręczenia Oscarów z 27 marca 1973 roku, kiedy to Marlon Brando nie przyjął nagrody dla najlepszego aktora za rolę w "Ojcu chrzestnym" Francisa Forda Coppoli na znak protestu przeciwko dyskryminacji Indian amerykańskich i akcji zbrojnej przeprowadzonej przez wojsko na terenach rezerwatu Wounded Knee, a zamiast laureata na scenie pojawiła się młoda Indianka Sacheen Littlefeather z plemienia Apaczów, która poinformowała publiczność o decyzji aktora.

Są w tym spektaklu chwile zabawne i liryczne, rozładowujące rosnące napięcie, zagrożenie. Istotnym elementem jest umowna scenografia i kostiumy autorstwa Anny Haudek, a także multimedialne projekcje. Bardzo ważną rolę pełni różnorodna muzyka Dawida Majewskiego, która ilustruje, zapowiada, łączy i wzmacnia przekaz. Etniczne motywy indiańskie mieszają się z atmosferycznym brzmieniem deep house'owym i nu-disco.

Aktorzy lalkarze Teatru Lalki i Aktora z Wałbrzycha (Sylwia Nowak, Anna Jezierska, Bożena Oleszkiewicz, Urszula Raczkowska, Natalia Wieciech, Jakub Grzybek, Zbigniew Koźmiński, Seweryn Mrożkiewicz i Paweł Pawlik) ujawnili spore możliwości - nie tylko kreują różnorodne postacie, proponując różne formy i techniki teatralne (marionetki, maski, żywy plan), ale znakomicie tańczą i śpiewają. Słowem - udowodnili, że są wszechstronni i otwarci na nowe wyzwania.



Manu Manu
www.jelonka.com
2 października 2015